Piłkarki GieKSy nie zwalniają. Tym razem odprawiły Górnika Łęczna

W ósmym spotkaniu Orlen Ekstraligi kobiet GKS odniósł ósme zwycięstwo. Tym razem katowiczanki po golach Grzybowskiej i Brzęczek pokonały Górnika Łęczna.

Mecz rozpoczął się dość niespodziewanie, bo to piłkarki Górnika, od pierwszych minut starały się gwałtownie wprowadzać piłkę w pole karne GieKSy. W 7. minucie Klaudia Lefeld oddała groźny strzał z 20. metra, który minimalnie minął prawy słupek bramki Kingi Seweryn. W odpowiedzi na uderzenie zdecydowała się Słowińska, która trafiła jednak w boczną siatkę. Z czasem przewagę na boisku uzyskały Trójkolorowe, a dobre okazje na bramkę miały Kinga Kozak i Klaudia Maciążka. W końcówce pierwszej połowy katowiczanki w końcu wyszły na prowadzenie, a strzelczynią gola była Gabriela Grzybowska, która wykorzystała zamieszanie po rzucie wolnym i strzałem po ziemi umieściła piłkę w siatce.

Początek drugiej odsłony to dominacja podopiecznych trenerki Karoliny Koch, która przyniosła rezultat w 52 min., kiedy Nicola Brzęczek strzałem głową ponownie pokonała bramkarkę przyjezdnych. kilka później mogło być już 3:0, ale mocny strzał Weroniki Kaczor został w dobrym stylu obroniony przez Urbańczyk. W końcówce łęcznianki próbowały jeszcze zdobyć kontatową bramkę, ale zawodniczki GieKSy umiejętnie się broniły i tym samym ostatecznie wygrały całe spotkanie 2:0. To ósme zwycięstwo katowiczanek w ósmym meczu tego sezonu.

GKS Katowice – Górnik Łęczna 2:0 (1:0)

Bramki: Grzybowska, Brzęczek

GKS Katowice: Seweryn – Hajduk, Słowińska, Nieciąg (87. Nowak), Turkiewicz, Kaczor (77. Misztal), Grzybowska, Bednarz (64. Bińkowska), Brzęczek (87. Langosz), Kozak, Maciążka (77. Włodarczyk).. Trener: Karolina Koch

Górnik Łęczna: Urbańczyk – Skupjeń (56. Posiewka), Piętakiewicz (56. Sikora), Lefeld, Rędzia (14. Jędrzejewicz), Hałatek (87. Drąg), Ratajczyk (87. Dereń), Zawadzka, Głąb, Cyraniak, Kłoda.. Trener: Patryk Błaziak