PIŁKARSKA ZIELONA GÓRA: Najlepsza drużyna ligi rywalem Lechii w ostatnim meczu na Dołku [WIDEO]

1 miesiąc temu

Ostatni domowy mecz Lechii Zielona Góra na dołku, w którym zmierzy się z liderem tabeli już w sobotę. Dla obu drużyn sezon jest w zasadzie rozstrzygnięty. Rezerwy Śląska Wrocław mają pewne pierwsze miejsce i awans do II ligi, a Lechia zajmuje bezpieczną 6. lokatę.

Jaki więc to będzie mecz? Skoro obie drużyny już o nic nie grają? Pytaliśmy naszych piłkarskich ekspertów. Andrzej Flügel z Lubuskiego Centrum Informacji uważa, iż tak silny rywal na pożegnanie ze swoimi kibicami gwarantuje emocje.

Będzie bardzo interesujący mecz i mówię, w ogóle interesująca sprawa była ze Śląskiem, prawda? Trener Hetel, który tam miał próbę w Ekstraklasie, nie wypaliła. Natomiast ci młodzi chłopcy z Śląska grają bardzo fajną piłkę i myślę, iż to pokaże właśnie, w jakim miejscu jesteśmy. Niezależnie od tego, jak to się nam uda. Ja bym liczył na dobry, fajny mecz. Bo zawsze narzekaliśmy, iż fajnie byłoby przyjść na Lechię wiosną, żeby nie drżeć o wynik, żeby choćby jak przegramy po fajnym meczu, nie powiemy, iż stała się tragedia, tylko był fajny mecz, przegraliśmy. I takiego meczu właśnie oczekuję

Śląsk II Wrocław wygrał dotąd 22 mecze, w tym pokonał 3:1 Lechię Zielona Góra. Ekipa trenera Michała Hetela zanotowała jeszcze 5 remisów i jedynie 5 porażek. W ubiegły weekend wygrała 3:2 derby ze Ślęzą. – Ta drużyna bezdyskusyjnie zasłużyła na miano najlepszej w tej lidze – twierdzi Kamil Babiarczuk z redakcji TVP Gorzów Wlkp.

Michałowi Hetelowi i całej drużynie należą się brawa, bo oni byli po prostu najlepsi w tym sezonie i pokazywali to w meczach, w których absolutnie wszystko układało się przeciwko nim. Choćby wyjazd na Brzeg, gdzie grali w dziesiątkę od chyba dwunastej minuty i wygrali mecz przegrywając. Więc absolutnie sportowo najlepszy zespół w tej lidze w tym sezonie. Odebrał sobie to, co stracił w zeszłym sezonie, bo pamiętamy, Rekord awansował tak naprawdę ze względu na walkower w meczu z Wartą. Bo gdyby tego walkowera nie było, to Śląsk byłby de facto pierwszy i on by dzisiaj grał w drugiej lidze. może by dzisiaj z niej spadał, tego nie wiemy