We wtorek 8 czerwca 2025 r. w godzinach popołudniowych harcerze ze Szczepu Czarnego z Jadownik przebywający na letnim obozie harcerskim w Zalesiu zostali ewakuowani z bazy do budynku Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Stryszawie. Była to ewakuacja planowa i uzgodniona ze służbami i sztabem kryzysowym miejscowej gminy.
Ewakuacja miała charakter prewencyjny – we wtorek wszystkie obozy harcerskie Chorągwi krakowskiej obozujące zarówno w Małopolsce jak i na Podkarpaciu postąpiły w ten sam sposób. Harcerze odpowiednio przygotowali się do ewakuacji, a w transporcie pomogli im strażacy z okolicznych jednostek. Szkoła będzie miejscem zakwaterowania prawdopodobnie do środowego popołudnia, a następnie planowany jest powrót do bazy i kontynuowanie obozu pod namiotami.
– Po szkoleniu ze strażą pożarną i policją udaliśmy się cali i bezpieczni do Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Stryszawie, gdzie będziemy przebywać do czwartku rano – poinformowali na swoim profilu harcerze ze Szczepu Czarnego.
W ostatnich latach zmieniały się procedury bezpieczeństwa związane z organizacją obozów harcerskich. To efekt tragedii w Suszku w województwie pomorskim, gdzie w 2017 roku podczas nawałnicy zginęły dwie harcerki. Od tamtego czasu komendanci obozów mają obowiązek być w stałym kontakcie ze służbami ratunkowymi.
—
foto: Szczep Czarny z Jadownik
IB