1 godzina temu
Rynek w Nowym Sączu zamienił się w przestrzeń niezwykłego misterium. W czwartek, 11 września, w ramach XXXIII Małego Festiwalu Form Artystycznych odbyło się plenerowe przedstawienie „Exultet” w wykonaniu Teatru A. To, co zobaczyli mieszkańcy, przejdzie do historii sądeckich wydarzeń kulturalnych – ogień, woda, muzyka i symbolika stworzyły widowisko pełne emocji i głębokiej refleksji.
Żywioły w centrum wydarzeń
Spektakl oparty został na pierwotnych symbolach ognia i wody, które aktorzy wpletli w obrzędową narrację, balansującą między teatrem ulicznym a ekstatycznym misterium. Płonące konstrukcje, ogniste pochodnie i widowiskowe efekty tworzyły atmosferę graniczną – między realnością a duchowym przeżyciem. Publiczność, która szczelnie wypełniła płytę Rynku, z zapartym tchem śledziła kolejne etapy tej teatralnej podróży.
Podróż człowieka – od rytuału do przemiany
„Exultet” inspirowany jest rytami przejścia, ceremoniami obecnymi w kulturach całego świata – od inicjacji, przez symboliczne umieranie i odrodzenie, po nowe role w społeczności. Bohater spektaklu, uniwersalny „everyman”, przechodził drogę od poszukiwania Ognistego Ptaka aż po ostateczną przemianę. To opowieść o człowieku, który w obliczu nadprzyrodzoności i własnych słabości odnajduje nową tożsamość.
Misterium, które porusza
Uniwersalny przekaz przedstawienia wybrzmiewał w syntezie kultur i tradycji – od obrzędów magiczno-religijnych po odniesienia do tradycji judeochrześcijańskiej. Teatr A udowodnił, iż sztuka uliczna może być nie tylko widowiskowa, ale i głęboko duchowa. Zgromadzeni mieszkańcy nagrodzili artystów gromkimi brawami, a wielu nie kryło wzruszenia.
Spektakl „Exultet” to jedno z najważniejszych wydarzeń tegorocznego Małego Festiwalu Form Artystycznych, które pokazuje, iż Nowy Sącz potrafi być sceną wielkich emocji i niezapomnianych artystycznych doświadczeń.
Fot.: Jakub Adamczyk
