Po 4. kolejce Ligi Konferencji: Jagiellonia na 9. lokacie i na 99,9 procent wiosną zagra. Na kogo może trafić?

W czwartkowy wieczór Jagiellonia wygrała skromnie, ale zasłużenie 1:0 z mistrzem Finlandii - ekipą KuPS Kuopio. Żółto-czerwoni są już niemal pewni awansu do fazy pucharowej: wedle wyliczeń Piotra Klimka, matematyka i kibica, który zajmuje się wyliczaniem szans statystycznych poszczególnych drużyn Jaga jest na 99,9 procent pewna miejsca w czołowej 24 Ligi Konferencji. Duma Podlasia zajmuje 9. lokatę po 4. kolejkach ze zdobytymi 8 punktami.

Zdaniem Klimka Jagiellonia zakończy rozgrywki z 10 punktami (przewiduje więc dwa remisy żółto-czerwonych: z Rayo Vallecano oraz AZ Alkmaar) na 13. lokacie, a jej najbardziej prawdopodobnym przeciwnikiem w play-off byłyby Drita lub Omonia Nikozja. Szanse Jagi na promocję do czołowej 16 to 56,6 procent, a na TOP 8 - 14,8 procent.


Zdaniem Klimka Jagiellonia zakończy rozgrywki z 10 punktami (przewiduje więc dwa remisy żółto-czerwonych: z Rayo Vallecano oraz AZ Alkmaar) na 13. lokacie, a jej najbardziej prawdopodobnym przeciwnikiem w play-off byłyby Drita lub Omonia Nikozja. Szanse Jagi na promocję do czołowej 16 to 56,6 procent, a na TOP 8 - 14,8 procent.

Zdaniem statystyka najwyżej z polskich ekip fazę grupową Ligi Konferencji zakończy Raków Częstochowa (