Podlasie Biała Podlaska - Avia Świdnik 1:3 (0:1)Bramki: Kalinowski 20, Paluchowski 51, Zuber 57 - Lepiarz 62Podlasie: Misztal - Pigiel, Mikołajewski (46 Jakobczyk), Horzhui, Opalski (80 Dobruk) , Kamiński, Avdieiev, Maluga (46 Kosieradzki), Cichocki (77 Orzechowski), Lepiarz, Andrzejuk (77 Lipiński).Avia: Murawski - Dobrzyński (56 Małacha), Kursa, Rozmus, Kalinowski (65 Tkaczyk), Zawadzki, Uliczny (76 Wójcik), Remeniuk, Zuber (76 Szczygieł), Małecki, Paluchowski (84 Marek).Żółte kartki: Remeniuk, DobrzyńskiPierwszą groźną akcję przeprowadzili bialczanie. Maksym Horzhui uderzał z ostrego konta, ale dobrze w bramce zachował się Jakub Murawski. W odpowiedzi Adrian Paluchowski po błędzie Rafała Misztala znalazł się pięć metrów przed pusta bramka Podlasia i trafił w poprzeczkę. W 16 minucie na strzał z dystansu zdecydował się Marcin Pigiel. Piłka przeleciała obok bramki. W 20 minucie Avia objęła prowadzenie. Najpierw Andrij Remeniuk trafił w słupek. Do piłki dopadł Paluchowski z pod nóg wybił mu ja Misztal, a ta trafiła do Wojciecha Kalinowskiego, który umieścił ją w bramce. W 30 minucie z rzutu wolnego uderzał Piotr Cichocki. Piłkę bez problemów złapał Murawski. Po chwili z dystansu uderzał Horzhui, ale bardzo niecelnie. Pięć minut później z dwudziestu pięciu metrów uderzył Dominik Maluga z takim samym skutkiem jak wcześniej ukraiński pomocnik Podlasia. W 42 minucie strzał Hrzhuia trafił prosto w rękawice bramkarza Avii. Po drugiej stronie boiska strzał Patryka Małeckiego minimalnie minął światło bramki. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwsza część spotkania Dominik Zawadzki uderzył z zrzutu wolnego tuż przy prawym słupku bramki Misztala. Druga polowa rozpoczęła się od zablokowanego przez obrońców strzału Damiana Lepiarza. W 51 minucie Paluchowski przy biernej postawie obrońców Podlasia z czternastu metrów umieścił piłkę w okienku bramki gospodarzy. Po chwili nad bramką Avii uderzył Jarosław Kosieradzki. W 57 minucie Avia podwyższyła na 3:0. Autorem bramki był Michał Zuber. Po chwili Paluchowski strzelił obok bramki. Podlasie miało dwie okazję ale brakowało kropki nad "i". W 62 minucie ta kropkę postawił Lepiarz i skierował piłkę do bramki Avii. Podlasie poszło za ciosem, ale strzał Michała Opalskiego minął bramkę. W 69 minucie strzał Pawła Ulicznego instynktownie obronił Misztal. Chwilę później Murawski sfaulował Pigiela w polu karnym. Sędzia wskazał na karnego. Bramkarz Avii zrehabilitował się broniąc strzał Lepiarza z jedenastu metrów. W 83 minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Lepiarz, ale jego strzał zablokował obrońca Avii. Po chwili po drugiej stronie boiska mieliśmy podobną sytuację. Strzał Małeckiego zablokował Kacper Jakóbczyk. Mecz dobiegł końca i w finale zagra Avia. Jej rywalem 11 czerwca w Biłgoraju będzie miejscowa Łada.