Podróż w czasie podczas 15. Raciborskiego Festiwalu Średniowiecznego

Źródło: CARLI Studios

Miniony weekend był prawdziwą podróżą w czasie, która przeniosła uczestników w realia wczesnego średniowiecza. W raciborskim grodzie średniowiecznym odbył się 15. Raciborski Festiwal Średniowieczny – wydarzenie o ogólnopolskim zasięgu, uznawane za drugi co do wielkości festiwal tego typu w kraju, a zarazem jeden z nielicznych, który tak wyraźnie koncentruje się na realiach pierwszych wieków naszej ery.

Źródło: CARLI Studios

W wydarzeniu wzięło udział aż 800 rekonstruktorów historycznych, którzy przybyli z różnych zakątków Polski, a także z zagranicy. Można było podziwiać rozstawione obozowiska, w których wiernie odtworzono życie codzienne sprzed setek lat – od ubioru, przez uzbrojenie, po sposób przygotowywania posiłków. Szczególną atrakcją była inscenizacja wielkiej bitwy z udziałem 300 wojowników, która przyciągnęła tłumy widzów. Zderzenie tarcz, okrzyki bojowe i ryk rogu bojowego sprawiły, iż atmosfera była niemal filmowa. W bogatym programie festiwalu znalazło się również wiele wydarzeń towarzyszących. Dużym zainteresowaniem cieszył się turniej łuczniczy, w którym odtwórcy mogli zaprezentować swoje umiejętności w precyzyjnym strzelaniu do celów. Nie zabrakło także licznych warsztatów rzemiosł dawnych – uczestnicy mogli spróbować swoich sił m.in. w garncarstwie, tkactwie, kowalstwie czy zdobnictwie. Festiwalowi towarzyszyła muzyka celtycka, która rozbrzmiewała na żywo, nadając całemu wydarzeniu niepowtarzalny klimat.

Źródło: CARLI Studios

Rafał Lincner, Iwar, konfernasjer, współorganizator wydarzenia opowiedział, co wyróżnia 15 edycję od poprzednich:

Festiwal w Raciborzu po raz kolejny udowodnił, iż historia może być fascynująca i żywa – wystarczy odrobina pasji i zaangażowania, by ożywić przeszłość i na chwilę przenieść się w czasie.