Pogoda na majówkę 2025 zaskoczy wielu. Burze i ochłodzenie w długi weekend

Zbliżająca się majówka 2025 zapowiada się jako czas dużych kontrastów meteorologicznych. Po ciepłym i pogodnym początku, w kolejnych dniach nad Polską spodziewane są burze, intensywne opady oraz znaczne ochłodzenie. Prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wskazują na wyjątkowo dynamiczny przebieg pogody, co może pokrzyżować plany urlopowe wielu Polakom.

Czwartek, 1 maja: spokojny początek majówki

1 maja przyniesie najbardziej stabilną aurę w całym długim weekendzie. IMGW prognozuje zachmurzenie małe i umiarkowane w przeważającej części kraju, choć w regionach południowo-wschodnich może wystąpić lokalnie większe zachmurzenie z przelotnymi opadami.

• Najwyższa temperatura: do 24°C na zachodzie Polski.
• W centrum: około 19°C.
• Najchłodniej na północnym wschodzie: około 13°C.
• Wiatr: słaby i zmienny na zachodzie, umiarkowany i porywisty na wschodzie, z kierunków północnych i północno-zachodnich.

To idealny dzień na aktywność na świeżym powietrzu — bez większego ryzyka pogodowych zakłóceń.

Piątek, 2 maja: kulminacja ciepła i pierwsze burze

Piątek zapowiada się jako najcieplejszy dzień tygodnia, ale również dzień, w którym pogoda zacznie się gwałtownie zmieniać. Poranek będzie słoneczny, szczególnie na południu i wschodzie, ale z biegiem dnia nadciągną chmury i burze.

• Temperatury maksymalne:
  • od 17–19°C na Suwalszczyźnie,
  • do 23–25°C w centrum i na Dolnym Śląsku.
• IMGW planuje ostrzeżenia I stopnia przed burzami dla dużych miast, m.in. Łodzi, Warszawy, Poznania, Bydgoszczy, Olsztyna i Wrocławia.
• Opady: przelotne, miejscami intensywne, głównie na północy, zachodzie i w centrum kraju.
• Wiatr: porywisty, z południowego zachodu, osiągający w porywach do 80 km/h.

Burze mogą lokalnie zakłócić komunikację i zmusić do zmiany planów rekreacyjnych.

Sobota, 3 maja: chłodniej i bardziej wietrznie

W sobotę nastąpi wyraźne ochłodzenie. Pojawi się więcej chmur i przelotnych opadów, szczególnie na północy i wschodzie Polski. Na południu możliwe będą burze, a IMGW zapowiada wydanie kolejnych alertów I stopnia.

• Temperatura:
  • od 12°C na północy,
  • do 22°C na południu.
• Zachmurzenie: przeważnie umiarkowane do dużego, z przejaśnieniami.
• Wiatr: dość silny, w porywach do 80 km/h.

Dla wielu regionów będzie to dzień znacznie trudniejszy pod względem komfortu termicznego i warunków do wypoczynku na zewnątrz.

Niedziela, 4 maja: pochmurne zakończenie długiego weekendu

Ostatni dzień majówki przyniesie pogorszenie warunków pogodowych niemal w całym kraju. Zachmurzenie duże z przejaśnieniami i lokalne przelotne opady deszczu, zwłaszcza na północy, będą dominującym elementem niedzielnej aury.

• Temperatury:
  • 13–15°C na północy,
  • 15–17°C w centrum i na południu.
• Wiatr: umiarkowany i dość silny, porywisty do 75 km/h, wiejący z północnego zachodu oraz zachodu.

Zdecydowanie mniej sprzyjający dzień na aktywność na świeżym powietrzu, szczególnie w północnej Polsce.

Co odpowiada za tak dynamiczną pogodę?

Za zmienność pogody w majówkę odpowiada napływ zróżnicowanych mas powietrza. Z południa Europy dociera ciepłe powietrze polarne, podczas gdy północ Polski pozostaje pod wpływem chłodniejszych mas atlantyckich. To właśnie ten kontrast prowadzi do:

• burzowej i niestabilnej aury,
• gwałtownych skoków i spadków temperatury,
• lokalnych ekstremów pogodowych.

Takie warunki są typowe dla wiosny w Europie Środkowej, jednak w tym roku skala zmian w ciągu zaledwie kilku dni jest szczególnie zauważalna.

Perspektywa na kolejne dni

Choć weekend majowy przyniesie wiele zmian pogodowych, nie oznacza to końca ciepłych dni. Prognozy sezonowe wskazują na stopniowe stabilizowanie się pogody po 5 maja, choć pełne ocieplenie i trwalsze wysokie temperatury mogą nadejść dopiero w drugiej dekadzie miesiąca.

Osoby planujące wyjazdy lub aktywności na świeżym powietrzu powinny regularnie śledzić ostrzeżenia IMGW, korzystać z aktualnych prognoz radarowych oraz elastycznie dostosowywać swoje plany do warunków atmosferycznych.