Plany były mistrzowskie, jednak rzeczywistość brutalnie je zweryfikowała. Widzew Łódź gra w Szczecinie z Pogonią nie tylko o awans do ćwierćfinału Pucharu Polski, ale również o uratowanie sezonu.
O tym dlaczego w Widzewie Łódź miało być pięknie, a nie jest napisano już opasłe tomy. Wszyscy chcą się już skupić na tym, żeby tę złą sytuację naprawić. Nie jest to zadanie proste, bo właśnie teraz toczy się gra o to, czy łodzianie na wiosnę będą mieli realne szanse na jakiś puchar. Sytuacja w lidze jest skomplikowana i na tym froncie trudno będzie walczyć o coś konkretnego. Został zatem Puchar Polski. Tu również nie jest łatwo. Los sparował Widzew z Pogonią Szczecin. Niestety dla drużyny Igora Jovićevicia na ten mecz trzeba udać się na Pomorze, a tam Portowcy są najgroźniejsi.
Pod ścianą
Sytuacja jest tym ciekawsza, iż szczecinianie są w tym samym położeniu co Widzew. Również jedyną szansą na uratowanie sezonu jest dalsza gra w Pucharze Polski. Zatem pewne jest, iż mimo przyjaźni na trybunach, na boisku będzie nas czekać dużo walki.
Lodz.pl, fot., wideo Robert Banasiak




















![Wejście smoka Kownackiego. Gol cztery minuty po wejściu [WIDEO]](https://sf-administracja.wpcdn.pl/storage2/featured_original/692f32d42ef839_49676847.jpg)