Po pierwszej połowie obaj trenerze zdawali się mieć rację. Początek spotkania to dwubramkowe prowadzenie gliwiczanek, ale gospodynie z minuty na minutę czuły się coraz pewniej i wreszcie przejęły inicjatywę. Po dwóch z rzędu trafieniach Małgorzaty Trawczyńskiej Energa Szczypiorno prowadziła w 16. minucie 8:5. Potem taką samą skutecznością popisała się Didgem Hosgor i kaliszanki utrzymywały trzybramkowy zapas (10:7). W 27. minucie rywalki po rzucie W
Pokonane w ostatnich minutach. Porażka Energi Szczypiorno z Sośnicą
Po pierwszej połowie obaj trenerze zdawali się mieć rację. Początek spotkania to dwubramkowe prowadzenie gliwiczanek, ale gospodynie z minuty na minutę czuły się coraz pewniej i wreszcie przejęły inicjatywę. Po dwóch z rzędu trafieniach Małgorzaty Trawczyńskiej Energa Szczypiorno prowadziła w 16. minucie 8:5. Potem taką samą skutecznością popisała się Didgem Hosgor i kaliszanki utrzymywały trzybramkowy zapas (10:7). W 27. minucie rywalki po rzucie W