Szymon Kogut, wychowanek AKS-u Piotrków Trybunalski, także były zapaśnik Legii Warszawa, został trenerem roku w Danii. Turpal Bisultanov, podopieczny Polaka, zdobył brąz podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu (87 kg).

Dania nigdy nie należała do państw liczących się na zapaśniczej mapie świata, ale Kogut, niegdyś multimedalista mistrzostw Polski, doprowadził skandynawskich zawodników do poważnych sukcesów. – Szymon jest jednym z powodów, dla których odważyliśmy się mieć marzenia – mówił Turpal Bisultanov, który urodził się Czeczenii, ale od szóstego roku życia mieszka w Danii.
Piotrkowianin mieszka w Danii blisko 20 lat, a trenerskie rzemiosło szlifował u boku legendarnego Ryszarda Świerada, byłego mistrza świata. Po jego nagłej śmierci w 2011 roku Szymon Kogut przejął kadrę zapaśników klasycznych. Jego najsłynniejszym podopiecznym jest Mark Madsen, srebrny medalista igrzysk olimpijskich z Rio de Janeiro (2016) i czterokrotny wicemistrz świata.
Liczący sobie 47 lat trener statuetkę odebrał w Herning podczas uroczystej gali w telewizji DR1. Jury składające się z najlepszych duńskich szkoleniowców przyznało Polakowi wyróżnienie jednogłośnie. – Odbieram tę nagrodę bardziej za zbiór zasług, czyli całokształt. Nigdy nie liczyłem, ale przez czternaście lat wywalczyliśmy około 14-15 medali, w tym dwa olimpijskie. Obiecałem sobie, iż do igrzysk w Los Angeles będę pracował w Danii – podkreślił coach duńskiej kadry zapaśników klasycznych.
tom