Polaku, nie wiesz, iż łamiesz prawo. Te kary spadają znienacka – a zapłacić musisz, choćby jeżeli nie wiedziałeś

Nieświadomość nie chroni przed karą. To zasada, o której Polacy boleśnie przekonują się każdego dnia. W gąszczu przepisów pełno jest pułapek, o których nikt nie mówi, a które mogą skończyć się wysokimi mandatami, grzywnami lub wezwaniami z urzędu. A co najgorsze – dotyczą codziennych sytuacji, w które wpadają choćby najbardziej ostrożni.

fot. Warszawa w Pigułce

1. Nie zgłosiłeś wymiany pieca? choćby 5000 zł kary

Właściciele domów mają obowiązek zgłoszenia źródła ciepła do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). jeżeli nie wypełniłeś deklaracji albo zrobiłeś to po terminie, możesz zostać ukarany grzywną – choćby do 5000 zł.

2. Zapomniałeś o zbiórce elektrośmieci? To też może być wykroczenie

Wyrzucenie zużytej baterii, świetlówki, suszarki czy telewizora do zwykłego kosza to poważne naruszenie przepisów środowiskowych. W wielu gminach kończy się to mandatem do 500 zł, a przy recydywie – sprawą w sądzie i karą administracyjną.

3. Wjechałeś do strefy czystego transportu? choćby 2500 zł mandatu

W Krakowie już obowiązuje, a inne miasta (m.in. Warszawa, Wrocław, Łódź) przygotowują się do wprowadzenia stref czystego transportu. jeżeli Twój samochód nie spełnia norm emisji spalin – wjeżdżając, automatycznie łamiesz prawo, choćby jeżeli nie ma tabliczek ostrzegających.

Mandat? choćby 2500 zł.

4. Nie zgłosiłeś sprzedaży auta w terminie? Grozi kara z urzędu

Zgodnie z prawem, masz 30 dni na zgłoszenie zbycia lub nabycia pojazdu do wydziału komunikacji. jeżeli zapomnisz, urząd może nałożyć grzywnę do 1000 zł.

Wielu Polaków dowiaduje się o tym… dopiero po kilku miesiącach, gdy dostają wezwanie z powiatu.

5. Masz kominek, ale nie robisz przeglądu? 500 zł mandatu – co roku

Każdy właściciel budynku z kominkiem, piecem lub kotłem ma obowiązek przeprowadzenia przeglądu przewodów kominowych i wentylacyjnych przynajmniej raz w roku.

Brak aktualnego protokołu? To wykroczenie, za które grozi do 500 zł mandatu, a przy kontroli nadzoru budowlanego – choćby kara administracyjna.

6. Nie wywiesiłeś nazwiska na skrzynce? Możesz stracić przesyłkę i zapłacić za powtórne dostarczenie

To jeden z najbardziej absurdalnych, a jednak obowiązujących przepisów. Brak oznaczenia skrzynki nazwiskiem (lub nazwy firmy) może spowodować, iż listonosz uzna przesyłkę za niedostarczalną.

Skutki? Utrata ważnego dokumentu lub… kara za brak reakcji na urzędową korespondencję.

7. Nie złożyłeś deklaracji śmieciowej po przeprowadzce? Urząd naliczy opłatę z urzędu – wyższą niż standardowa

W każdej gminie po zamieszkaniu pod nowym adresem należy złożyć nową deklarację odpadową. W przeciwnym razie, urząd ma prawo samodzielnie ustalić opłatę – często według najwyższej stawki, choćby jeżeli mieszka tam tylko jedna osoba.