- Na miejsce została zadysponowana załoga pogotowia ratunkowego, która przetransportowała nastolatka do szpitala - mówi P. Kusiak. - Policjanci zabezpieczyli urządzenie, które przypomina elektronicznego papierosa. Ustalamy okoliczności tego zdarzenia. Sprawą zajmie się również Sąd Rodzinny.
Dyrekcja szkoły uspokaja - nastolatek, który trafił do szpitala po kilku godzinach badań został zwolniony do domu i wrócił następnego dnia do szkoły. Ponieważ uczniowie podczas całego zajścia ujawnili e-papierosa, opiekunowie zdecydowali się wezwać policję, by ta sprawdziła zawartość urządzenia.

1 godzina temu













