Połka szósta w Europie.

W kategorii 58 kilogramów w U-23 wystartowały dwie Polki nasza Maria Połka i Roksana Bukarz (Budowlani Nowy Tomyśl). Jako pierwsza na pomost wyszła Maria do ciężaru 77 kg i poradziło sobie z nim wyśmienicie. Tuż po niej do sztangi o kilogram cięższej podeszła Roksana. Jej podejście również było udane. Drugie podejścia obie nasze reprezentantki miały równie udane Maria zaliczyła 80 kg, a Roksana 82 kg i wyrównała swój rekord życiowy. Trzecie próby były także zwycięskie. Połka zaliczyła 82 kg, poprawiając swój najlepszy wynik w tym roku o pięć kilogramów i plasując się na szóstym miejscu. Bukarz wyrwała 84 kg co jest jej nowym rekordem życiowym i dało jej trzecie miejsce w rwaniu za Niemką Anniką Pilz 86 kg i deklasującą całą stawkę Ukrainką Olhą Ivzhenko 95 kg. Podrzut obie nasze zawodniczki zaczęły od 98 kg. Roksana poradziła sobie z nim dobrze, niestety Maria nie zaliczyła. Poprawka białczanki okazała się skuteczna. Niestety ten ciężar w wypadku obu naszych zawodniczek okazał się finalnym w podrzucie. Dwa podejścia do 102 kg zawodniczki Budowlanych okazała się nie skuteczne. Podrzut zakończyła na 6 miejscu, również Maria poległa na tym ciężarze i zajęła 7 miejsce. Podrzut wygrała Ivzhenko z wynikiem 115 kg druga była Niemka Lilly Brando – 106 kg, a trzecie Pilz podrzucając 103 kg. Mistrzynią Europy w dwuboju została Ukrainka z wynikiem 210 (95+115), drugie i trzecie miejsce wywalczyły Niemki odpowiednio Pilz 189 (86+103) i Brando 189 (83+106). Bukarz zajęła miejsce piąte 182 (84+98), a Połka szóste z wynikiem 180 (82+98). W poniedziałek o godzinie 11:00 wystartuje druga przedstawicielka bialskiego AZS AWF na ME - Julia Machniewska. Paulina Szyszka, trenerka kadry i AZS AWF Biała Podlaska. - Ogólnie start Marii oceniam bardzo dobrze. Mimo, iż w podrzucie zaliczyła tylko jedno podejście. Jednak o ciężarach na sztandze decydowała taktyka. Po bardzo dobrym rwaniu i uzyskaniu fajnej pozycji startowej do walki w dwuboju, po zaliczeniu pierwszego podejścia próbowaliśmy nawiązać walkę o coś więcej. Nie udało się. Wynik i tak jest o 10 kg lepszy od tych, które uzyskiwała w tym roku. To bardzo nas cieszy. Marysia moim zdaniem nie pokazała w pełni swojego potencjału. Przyszłoroczne Mistrzostwa Europy rozgrywane w naszym województwie będę imprezą na której Marysia pokarze się jeszcze lepiej niż dziś w Albanii.