Polska chce zorganizować letnie igrzyska olimpijskie w 2040 lub 2044 roku

bejsment.com 2 godzin temu

Polski rząd oficjalnie zapowiada starania o organizację letnich igrzysk olimpijskich. jeżeli plan się powiedzie, największe sportowe wydarzenie świata mogłoby zawitać do naszego kraju w roku 2040 lub 2044.

Minister sportu Jakub Rutnicki podkreśla, iż igrzyska to coś więcej niż tylko sport:
– W pełni podtrzymuję olimpijskie plany ogłoszone przez rząd w 2024 roku i traktuję je jako szansę na promocję Polski na świecie. To jedno z kluczowych przedsięwzięć cywilizacyjnych dla naszego kraju – powiedział.

Strategicznym celem rządu ma być wzrost znaczenia Polski na arenie międzynarodowej, rozwój turystyki i przyciągnięcie nowych inwestycji.

Rozproszone igrzyska – cały kraj gospodarzem

Jak wskazuje Robert Korzeniowski, czterokrotny mistrz olimpijski i doradca ministra ds. strategii sportowej, igrzyska w Polsce miałyby charakter rozproszony i angażowałyby wiele regionów:

  • Poznańska Malta mogłaby gościć wioślarstwo i kajakarstwo,
  • Kraków – wspinaczkę i kajakarstwo górskie,
  • wybrzeże Bałtyku – konkurencje żeglarskie.
  • Zdaniem władz to rozwiązanie pozwala ograniczyć koszty, korzystając z istniejącej infrastruktury, a jednocześnie włącza do wydarzenia różne części kraju.

Długa droga do decyzji

Na obecnym etapie nie ma jeszcze szczegółowych kalkulacji kosztów. Ministerstwo Sportu prowadzi konsultacje z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim oraz organizatorami nadchodzących igrzysk – w Paryżu (2024) i Alpach Francuskich (2030).

W maju 2026 r. ma zostać przedstawiona Strategia Rozwoju Sportu, zawierająca analizę gotowości Polski do organizacji igrzysk. Kolejne lata – 2027–2029 – będą najważniejsze dla rozmów z MKOl, które powinny zakończyć się decyzją o wyborze gospodarza.

Termin zależy także od zasad rotacji kontynentów: jeżeli Europa otrzyma igrzyska w 2036 r., Polska mogłaby walczyć tylko o rok 2044.

Plany te nie są zupełną nowością. Już w 2024 r. podobną wizję przedstawił ówczesny minister sportu Sławomir Nitras. Wskazywał, iż organizacja letnich igrzysk w Polsce może stać się „skokiem cywilizacyjnym”, przyspieszając rozwój infrastruktury transportowej i ekologicznej.

Nitras zwracał uwagę, iż igrzyska nie powinny koncentrować się tylko na Warszawie. Jako wzór stawiał Francję, która w Paryżu wznosiła tymczasowe areny sportowe wpisane w tkankę miasta – co pozwoliło ograniczyć koszty i wykorzystać istniejące obiekty.

– To projekt wymagający odwagi, ale dający Polsce szansę na znaczące wzmocnienie prestiżu międzynarodowego – mówił przed rokiem Nitras.

Choć perspektywa wydaje się odległa, już dziś rząd traktuje igrzyska jako element długofalowej strategii rozwoju. W najbliższych latach okaże się, czy Polska rzeczywiście wejdzie do gry o organizację najważniejszego wydarzenia sportowego globu.

Na podst. i.Pl

Idź do oryginalnego materiału