Polskie porty przyszłości: Gdynia, Szczecin i Świnoujście w gronie najdynamiczniej rozwijających się portów Europy

W dobie nieustannie rosnącego znaczenia globalnej logistyki i transportu morskiego, trzy polskie porty: Gdynia, Szczecin i Świnoujście, trafiły na prestiżową listę dziesięciu europejskich portów o największym potencjale rozwoju. To nie tylko powód do dumy, ale również sygnał, iż Polska odgrywa coraz istotniejszą rolę w handlu międzynarodowym i kształtowaniu łańcuchów dostaw nowej generacji. Ranking przygotowany został przez firmę Accolade, zajmującą się infrastrukturą przemysłową i logistyczną, a jego celem było wytypowanie kluczowych hubów przyszłości, które będą liderami zmian w europejskiej gospodarce.

Gdynia – port na miarę XXI wieku

Port morski w Gdyni od lat konsekwentnie buduje swoją pozycję jako nowoczesny i elastyczny ośrodek przeładunkowy. W 2024 roku odnotował rekordowy wynik przeładunków kontenerowych – aż 975 000 TEU. Gdynia wyróżnia się przede wszystkim dzięki swojemu położeniu i doskonałemu skomunikowaniu z zapleczem lądowym – zarówno siecią drogową, jak i kolejową. To właśnie intermodalność, a więc możliwość płynnego przeładunku między różnymi środkami transportu, staje się dzisiaj fundamentem efektywności logistycznej.

Jednym z kluczowych projektów jest budowa Portu Zewnętrznego, który ma umożliwić zawijanie największych kontenerowców oceanicznych. Nowa infrastruktura zostanie wyposażona w systemy automatyzacji i cyfrowej kontroli, co nie tylko przyspieszy obsługę jednostek, ale także znacząco ograniczy emisje CO₂. To wpisuje się w realizowaną przez port politykę zielonej transformacji i zrównoważonego rozwoju.

Szczecin i Świnoujście – morski tandem z potencjałem

Kompleks portowy Szczecin–Świnoujście to przykład udanej synergii dwóch lokalizacji, które dzięki wspólnym działaniom stają się jednym z najważniejszych centrów logistycznych w regionie Morza Bałtyckiego. Choć obecny przeładunek kontenerów w tym zespole wynosi ok. 76 000 TEU rocznie, planowane inwestycje mają na celu zwiększenie tej liczby choćby kilkukrotnie w ciągu dekady.

Jednym z najważniejszych przedsięwzięć jest pogłębienie toru wodnego do 12,5 metra, co umożliwi zawijanie większych jednostek transportowych. Dodatkowo realizowane są przygotowania do budowy terminala kontenerowego w Świnoujściu, który w założeniu ma stać się alternatywą dla zatłoczonych portów zachodnich, takich jak Hamburg czy Rotterdam.

Porty Szczecin i Świnoujście aktywnie inwestują również w rozwój infrastruktury LNG oraz obsługę morskich farm wiatrowych. To wszystko sprawia, iż kompleks ten staje się nie tylko ważnym ogniwem sieci transportowej, ale także uczestnikiem zielonej transformacji energetycznej Europy.

Ranking Accolade – co zdecydowało o wyróżnieniu polskich portów?

Eksperci firmy Accolade brali pod uwagę nie tylko obecne możliwości portów, ale przede wszystkim ich potencjał rozwoju, lokalizację w kontekście europejskich korytarzy transportowych, stopień zautomatyzowania, inwestycje w cyfryzację oraz otwartość na nowe formy logistyki – zwłaszcza intermodalnej.

Polskie porty znalazły się w towarzystwie takich europejskich gigantów jak:

• Port Walencja (Hiszpania),

• Pireus (Grecja),

• Rijeka (Chorwacja),

• Genua (Włochy).

Oznacza to, iż Polska nareszcie jest postrzegana jako kraj o wysokim znaczeniu strategicznym, mogący konkurować z państwami śródziemnomorskimi czy atlantyckimi.

Polityka portowa Polski: Porty 2030 i wspólna strategia

Podczas Kongresu „Polskie Porty 2030”, który odbył się w czerwcu 2025 roku, liderzy portów w Gdyni, Gdańsku, Szczecinie i Świnoujściu podpisali strategiczne porozumienie dotyczące wspólnego planowania inwestycji, cyfryzacji operacji oraz transformacji energetycznej.

W ramach rządowego programu „Rozwój Polskich Portów Morskich do 2030 roku” przewidziano:

• budowę terminali LNG i FSRU,

• rozwój portów głębokowodnych,

• pełną integrację portów z siecią kolejową (Rail Freight Corridor 8 i inne),

• wzrost przeładunków do poziomu 150 mln ton rocznie.

Friendshoring i nearshoring – nowe wyzwania, nowe szanse

Zmieniające się realia geopolityczne, wojna w Ukrainie, niestabilność rynków azjatyckich oraz konieczność skracania łańcuchów dostaw sprawiają, iż firmy produkcyjne i logistyczne przenoszą się bliżej Europy. Zjawiska takie jak friendshoring (lokowanie inwestycji w państwach sojuszniczych) oraz nearshoring (powrót produkcji do regionów bliżej konsumenta końcowego) oznaczają ogromną szansę dla portów Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polski.

Porty Gdyni, Szczecina i Świnoujścia idealnie wpisują się w te nowe potrzeby: oferują stabilność, dostępność infrastruktury, kompetentną siłę roboczą oraz coraz większy potencjał przeładunkowy.

Wpływ na region i lokalne społeczności

Rozwój portów to nie tylko dane gospodarcze, ale również realne korzyści dla mieszkańców regionów nadmorskich:

• nowe miejsca pracy w branży portowej, logistyce, IT, energetyce,

• rozwój szkolnictwa zawodowego i technicznego,

• modernizacja infrastruktury drogowej i kolejowej (np. drogi S3, dostęp kolejowy do portów),

• wzrost wartości nieruchomości i atrakcyjności inwestycyjnej miast takich jak Gdynia, Szczecin czy Świnoujście.

W Świnoujściu coraz częściej mówi się choćby o możliwości stworzenia centrum przeładunkowego Europy Północnej, które mogłoby funkcjonować na podobnej zasadzie jak port w Singapurze – dzięki strategicznemu położeniu i nowoczesnej infrastrukturze.

Świnoujście

Innowacje i zrównoważony rozwój

Polskie porty kładą duży nacisk na innowacyjność. Wdrażane są nowoczesne systemy zarządzania ruchem, automatyczne systemy przeładunkowe, cyfrowe planowanie logistyki oraz rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji i analizie danych.

W Gdyni i Świnoujściu pojawiają się również projekty związane z elektryfikacją nabrzeży (shore power), co pozwala na zasilanie jednostek cumujących w porcie prądem z lądu, redukując emisje spalin i hałasu.

Z kolei Szczecin i Świnoujście prowadzą działania związane z odzyskiem energii z ruchu portowego, wykorzystując np. instalacje fotowoltaiczne oraz odzysk ciepła z chłodzenia terminali LNG.

Międzynarodowe inwestycje i partnerstwa

Do sukcesu polskich portów przyczyniają się również zagraniczni inwestorzy i partnerzy, tacy jak:

• Accolade – budowa nowoczesnych parków logistycznych w regionach portowych,

• Hutchison Ports – operator terminala kontenerowego w Gdyni,

• DCT Gdańsk – zarządzany przez konsorcjum z udziałem PSA International i IFM Investors,

• Partnerzy niemieccy, czescy i skandynawscy – w zakresie przewozów intermodalnych i kolejowych.

Dzięki takiej współpracy porty w Polsce stają się częścią globalnej sieci handlu i logistyki.

Porty przyszłości już dzisiaj – podsumowanie

Gdynia, Szczecin i Świnoujście to dzisiaj motory rozwoju gospodarczego Polski i filary transformacji logistycznej regionu Morza Bałtyckiego. Ich obecność w rankingu dziesięciu portów o największym potencjale rozwoju to nie tylko prestiż, ale potwierdzenie, iż zmierzamy w dobrym kierunku.

Inwestycje w infrastrukturę, cyfryzację, zieloną energię i intermodalność sprawiają, iż polskie porty są gotowe na wyzwania XXI wieku – zarówno gospodarcze, jak i środowiskowe.

W perspektywie dekady mogą one stać się konkurencją nie tylko dla Hamburga czy Rotterdamu, ale również dla portów azjatyckich – pod warunkiem dalszego wsparcia państwowego, strategicznej współpracy oraz utrzymania stabilnego otoczenia regulacyjnego.

Prognoza Pogody na 2 sierpnia 2025 – Świnoujście i Wybrzeże Bałtyku

Szybciej i bezpieczniej nad morze! Nowa organizacja ruchu na S3 od 1 sierpnia