Przeszczep dla niektórych pacjentów to jedyna szansa na powrót do normalnego życia. Często taki zabieg jest wykonywany daleko od miejsca zamieszkania. Hospitalizacja może trwać bardzo długo. Jak sobie radzić w takiej sytuacji?
Pani Iwona Kępa sama przeszła przeszczep nerki i doświadczyła jak trudno, bez wsparcia bliskich, przetrwać hospitalizację. Stąd też powstał pomysł na akcję POMOC W SZPITALU, która łączy osoby chcące pomagać z potrzebującymi. Jednak, jak sama zaznacza, gdyby nie wspracie innych, na pomyśle by się skończyło.
– Kiedy zadałam pytanie na grupie dotyczącej przeszczepów w mediach społecznościowych, czy zechcieliby pomagać innym potrzebującym, odzew był ogromny. Pomagamy pacjentom w całym kraju. Mogą to być zakupy spożywcze, kosmetyczne, te potrzeby są bardzo różne. Pomagamy zdobyć leki, które są niedostępne w niektórych częściach Polski, a w innych można je kupić. Czasem jest to po prostu telefon z dodaniem otuchy – opowiada pani Iwona.
Wolontariusze w całym kraju pomagają osobom po transplantacji, które w wyniku różnych zdarzeń losowych trafiają do szpitali odległych od miejsca zamieszkania. jeżeli chcesz zostać wolontariuszem lub znasz osoby, które potrzebują takiej pomocy zajrzyj na stronę internetową: moje-nerki.pl
- NERKI
- przeszczep
- przeszczep nerek
- PRZESZCZEP ORGANOW
- pomoc
- WOLONTARIUSZ
- wolontariat
- POMOC DLA CHORYCH
- transplantologia
- transplantacja