33 minut temu
Nie 21 milionów, jak ogłaszano jeszcze dwa miesiące temu, ale choćby 45 milionów złotych może pochłonąć inwestycja Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Świdnicy, która zakłada budowę farmy fotowoltaicznej oraz montaż turbin wiatrowych na terenie zajezdni przy ulicy Inżynierskiej. Przewoźnik chce dzięki temu samodzielnie produkować prąd do ładowania miejskich autobusów elektrycznych.
– Przedsięwzięcie zakłada montaż części paneli fotowoltaicznych na wysokich carportach stanowiących niejako wiaty autobusowe nad naszymi stacjami ładowania. Powstanie 19 takich konstrukcji z panelami o mocy 1,39 MW. Zainstalowanych zostanie też 30 małych, pionowych turbin wiatrowych o łącznej mocy 0,3 MW. Przewidujemy też budowę magazynu energii o pojemności 6 MWh, a także budowę systemu zarządzania – wylicza Tomasz Kurzawa, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Świdnicy.
W czerwcu 2025 roku rozpoczęto poszukiwania firm, które podjęłyby się realizacji inwestycji. Do przetargu przystąpiły cztery firmy i konsorcja: spółka ML System+ złożyła ofertę opiewającą na ponad 45 mln 191 tys. złotych, Elektrotim S.A. na 48 mln 954 tys. złotych, spółka Arinea na 21 mln 543 tys. złotych, natomiast konsorcjum spółek Elbud i Nomad Electric na blisko 44 mln 434 tys. złotych. Na realizację inwestycji świdnickie MPK zamierzało przeznaczyć blisko 49 mln 235 tys. złotych.
25 września ogłoszono, iż budową farmy fotowoltaicznej oraz montażem turbin wiatrowych na terenie zajezdni przy ulicy Inżynierskiej zajmie się spółka Arinea, która złożyła najtańszą ofertę. Z takim obrotem sprawy nie zgodził się inny z oferentów – spółka ML System+, która zaskarżyła rozstrzygnięcie do Krajowej Izby Odwoławczej zajmującej się rozpatrywaniem sporów i rozstrzyganiem odwołań w postępowaniach przetargowych. 18 listopada KIO nakazała świdnickiemu przewoźnikowi odrzucić wybraną wcześniej ofertę z powodu rażąco niskiej ceny oraz przeprowadzić ponowną ocenę ofert złożonych w przetargu.
Jak informuje prezes MPK Świdnica, w wyniku powtórnej procedury najlepiej wypadła oferta spółki ML System+ i o ile nie pojawią się inne odwołania lub problemy, to właśnie jej powierzona zostanie realizacja inwestycji. – Po odrzuceniu wcześniejszej oferty z powodu rażąco niskiej ceny, najwyżej oceniona została oferta firmy ML System+. Jesteśmy w trakcie procedowania w celu zakończeniu postępowania – informuje Kurzawa. Tym samym budowa instalacji OZE pochłonęłaby ponad 45 mln złotych.
Inwestycja ma zostać zrealizowana do 30 czerwca 2026 roku. – Nasza instalacja będzie działać off-grid, czyli nie będzie ona w jakikolwiek sposób połączona z krajową siecią energetyczną. Będziemy sami produkować energię i będziemy ją wykorzystywać wyłącznie na nasze potrzeby. Autobusy elektryczne mamy już w komplecie, dlatego w tej chwili pozostaje nam „dopiąć” własny prąd dla nich – mówi prezes MPK. – Z takim projektem off-gridowym będziemy pierwsi w Polsce, a kto wie, czy choćby nie pierwsi w Europie. Być może inni będą brali z nas przykład – dodaje.
/mn/
