Początek nowego sezonu koszykarskiej II Ligi był bardzo udany dla pruszkowian, którzy na inaugurację wygrali na wyjeździe 87:75 z rezerwami Startu Lublin. Niestety, jak się okazało, było to jedyne zwycięstwo zespołu w kolejnych tygodniach, ponieważ później zanotował on serię 5 ligowych porażek z rzędu. Żal było zwłaszcza spotkania z Bankiem Spółdzielczym Mińsk Mazowiecki, które zakończyło się zaledwie 2-punktową przegraną Znicza. Na szczęście w miniony weekend udało się przerwać złą passę.W niedzielę 26 października w ramach 7. kolejki zmagań Znicz Basket Pruszków podejmował u siebie Rysie Sochaczew. Przeciwnicy mieli za sobą 3 wygrane i 3 przegrane mecze, więc to w nich upatrywano faworytów tej rywalizacji. I faktycznie – przez pierwsze dwie kwarty to goście lepiej punktowali. Na początek udało im się osiągnąć prowadzenie 16:8, zaś potem prowadzili już 38:24. Wszystko zmieniło się w dwóch kolejnych kwartach.Trzecią część Znicz wygrał 15:9, zmniejszając tym samym stratę do 8 oczek. O wszystkim zadecydowała ostatnia kwarta, w której podopieczni trenera Michała Tomaszewskiego potwierdzili swój potencjał. Celny rzut za 2 punkty Olafa Górskiego i dwie „trójki” autorstwa Pawła Łapińskiego oraz Mykyty Bilko spowodowały, iż na tablicy świetlnej wyników widniało 47:47. Rysie nie zamierzały odpuszczać i wysunęły się na 5-punktowe prowadzenie, ostatecznie doprowadzając do stanu 54:49. Na blisko 2,5 minuty przed końcem starcia celnym rzutem za 3 popisał się Marcin Kubiak, sprawiając, iż goście mogli cieszyć się z wyniku 57:52. Reszta meczu należała już jednak do Znicza.Zaczął Marek Zarychta, a gdy zegar wskazywał 35 sekund do ostatniej syreny starcia, rzutem za 3 remis zagwarantował Bartosz Habiera. Rysie nie były w stanie już przerwać dobrego okresu gry gospodarzy. W samej końcówce mieliśmy jeszcze wykorzystany rzut wolny Łapińskiego, z kolei wynik meczu na 60:57 ustalił Habiera.W ekipie Pruszkowa najskuteczniejsi byli: Paweł Łapiński (21 punktów), Antoni Michalski (12), Mykyta Bilko i Bartosz Habiera (obaj po 8 punktów).Dzięki wygranej MKS Znicz Basket Pruszków przesunął się na 12. pozycję w ligowej tabeli. W niedzielę 2 listopada o godzinie 13:00 drużynę czeka domowe starcie z Lublinianką KUL Basketball.