Premier Gruzji nic sobie nie robi z gróźb UE. Kaja Kallas mówi o "regresie demokracji"

Zdjęcie: Premier Gruzji Irakli Kobachidze w Tbilisi, 26 maja 2024 r.
Premier Gruzji Irakli Kobachidze zlekceważył w czwartek "ultimatum" Brukseli dotyczące zawieszenia ruchu bezwizowego dla Gruzinów, jeżeli Tbilisi nie odstąpi od antydemokratycznych reform.
- Strona główna
- Regionalne
- Premier Gruzji nic sobie nie robi z gróźb UE. Kaja Kallas mówi o "regresie demokracji"
Powiązane
Lokalne wiadomości sportowe - godz. 16:30 (18 lipca)
54 minut temu
Trojaczki urodzone w Opolu. „To 300 procent szczęścia!”
1 godzina temu
Polecane
KROTOSZYN: Zmiany w Wodniku
1 godzina temu
Powstaje „Słownik Gołdapski”
1 godzina temu
Prezes PiS odwiedzi Rzeszów. Co tu będzie robił?
1 godzina temu