Spełnił się czarny sen sympatyków piłki manualnej w Puławach. Azoty Puławy z powodów finansowych wycofały się z rozgrywek Orlen Superligi, choć sportowo drużyna prowadzona przez trenera Patryka Kuchczyńskiego wywalczyła utrzymanie.
W poniedziałek (26.05) na pożegnanie z ekstraklasą puławscy szczypiorniści wygrali z Piotrkowianinem 42:36. Po zakończeniu tego spotkania z prezesem klubu Jerzym Witaszkiem rozmawiał Patryk Jakubczak.
Jak mówił prezes, Azoty nie przegrały sportowo, tylko finansowo. – Przez cały sezon robiliśmy wszystko, żeby pozyskać partnera, który dźwignąłby ciężar utrzymania drużyny w Superlidze. Nie udało nam się to. Bardzo nad tym ubolewam. Liczyłem na to, iż 2 mln zł, które klub minimum musi mieć, żeby wystartować w następnej rundzie, ufunduje nam miasto i da nam czas, aby przeorganizować struktury klubu. Nie dano nam tego. Choć wierzę jeszcze, iż spotka nas szczęście, znajdzie się jakiś sponsor i jeszcze uratujemy piłkę ręczną w Puławach na najwyższym poziomie.
– Naprawdę nad tym ubolewam, bo szkolimy 11 grup młodzieżowych. To młodzież, która kocha piłkę ręczną, przychodzi na mecze, potem trenuje. Ale kiedy braknie ich idoli, czy będą chcieli dalej uprawiać tę dyscyplinę? Tego nie wiem – zastanawia się Witaszek.
Jerzy Witaszek poinformował, iż drużyna w przyszłym sezonie najprawdopodobniej zagra w drugiej lidze: – Cały czas jesteśmy na etapie budowania budżetu. Już wiem, iż nie zbudujemy takiego, który pozwoliłby nam startować w najwyższej klasie rozgrywkowej. W związku z tym możemy zacząć tylko od najniższej ligi, gdzie będą grali juniorzy. Ale na to też potrzebne są środki. Nie doprowadziłem do sytuacji, iż klub jest zadłużony, iż zalega jakiemukolwiek kontrahentowi. Jesteśmy na bieżąco wypłacalni w stosunku do zawodników. To była siła Azotów Puławy, o to dbaliśmy i chcemy zakończyć naszą współpracę bez żadnych zaległości finansowych.
Przed rokiem ze wsparcia drużyny wycofała się Grupa Azoty Zakłady Azotowe ,,Puławy”, co było początkiem kłopotów finansowych puławskich szczypiornistów.
Spółka w tym samym czasie przestała sponsorować wiele innych klubów, w tym Wisłę Puławy. W piątek (30.05) zarząd tego klubu poinformował, iż niezależnie od wyniku sportowego drużyna piłkarzy nie wystąpi w rozgrywkach II ligi w okresie 2025/26.
PJ
Fot. Wojciech Szubartowski / archiwum RL