Prezydent Iranu żywy, czy martwy?

wiernipolsce1.wordpress.com 4 miesięcy temu
Zdjęcie: w720h405fill


Prezydent Iranu żywy, czy martwy?

Katastrofa helikoptera z prezydentem Iranu Ebrahimem Raisi na pokładzie. Los prezydenta – i kilku osób, m.in. towarzyszącego mu prawdopodobnie ministra spraw wewnętrznych, jakie razem z prezydentem wracały z uroczystego odwiedzenia zbiornika wodnego na terenie Azerbajdżanu – jest póki co nieznany.

Helikopter przewożący prezydenta Iranu ciężko wylądował na terytorium Azerbejdżanu, w pobliżu miasta Julfa, które znajduje się 600 kilometrów od granicy z Iranem.

Jak podaje Associated Press, powołując się na irańską telewizję państwową, w niedzielę rano Raisi rozmawiał z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem. Politycy byli razem na otwarciu tamy Kyz-Kalasy na zbiorniku Khodaafarin. Budowa ta stała się jednym z największych wspólnych projektów Iranu i Azerbejdżanu.

Podawane są sprzeczne informacje potwierdzające śmierć, a z drugiej strony informujące o tym , iż prezydent Reisi przeżył katastrofę. Trudne warunki terenowe, mgła i zapowiadane niskie temperatury oraz opady śniegu utrudniają akcje ratunkową, w którą zaangażowane jest kilkadziesiąt grup.

Podawane są sprzeczne informacje odnośnie reakcji społecznych w Iranie na wypadek, głównie w stolicy – Teheranie.

Niżej kilka relacji na gorąco z ciągle niejasnej sytuacji zarówno wokół samego wypadku, jak i jego konsekwencji.

PZ

*******

Natychmiast pojawiają się pytania: co się stanie, jeżeli umrze prezydent Iranu?

▪️Dla systemu irańskiego, jak dla wszystkich innego, śmierć prezydenta jest wydarzeniem niezwykłym i stresującym. Trzeba zrestrukturyzować pracę rządu, pomyśleć o nowych wyborach

▪️Jednocześnie w przypadku śmierci Raisiego nie spodziewałbym się ryzyka załamania systemu. Prezydent jest dopiero drugą najważniejszą osobą w państwie, zaraz po przywódcy duchowym. Jest już regularnie zmieniany co 8 lat. Co więcej, Raisiemu daleko także do najbardziej błyskotliwego i charyzmatycznego prezydenta w historii Iranu. Raczej odnoszący sukcesy funkcjonariusz konserwatystów

▪️Głównym ryzykiem jest możliwość odebrania śmierci prezydenta przez protestujące masy jako sygnał do działania. Mówią, iż nie ma prezydenta, znienawidzony system się trzęsie – czas wyjść na ulice. Co więcej, w ostatnich miesiącach policja moralności zaczęła stosować większą niż kiedykolwiek przemoc na ulicach irańskich miast, a wśród ludności panuje wystarczające oburzenie

▪️Jednak na razie nie przeceniałbym tego prawdopodobieństwa. Wydaje mi się, iż śmierć prezydenta nie jest emocją, która powinna mocno wstrząsnąć irańskim społeczeństwem. W końcu to nie Chamenei umarł.

▪️Podsumowując: śmierć Raisiego to poważny stres dla systemu, ale nie wyzwanie egzystencjalne

@irandezhurniy

Za: https://t.me/KvachkovV/1261

Wyjątkowość Iranu na tle państw Bliskiego i Środkowego Wschodu polega na tym, iż z pewnością jest to dyktatura, ale nie despotyzm.

System polityczny kraju jest policentryczny, a śmierć choćby najważniejszej osoby w żaden sposób nie wpływa na ogólną stabilność władzy. W Iranie ginęli prezydenci, nagle zmarł rahbar, ale choćby przy takiej sile wyższej nie doszło do upadku rządów. Zamiennik był dostępny dosłownie natychmiast.

Irańska zbrojna opozycja Mudżahedin-e-Khalq wielokrotnie odnosiła sukcesy, praktykując terror. Nie wpłynęło to jednak w żaden sposób na stabilność reżimu, co doprowadziło jeżeli nie do odmowy, to do zaprzestania działalności terrorystycznej MEK w poprzednim formacie.

Dlatego jest mało prawdopodobne, iż mówimy o zamachu i morderstwie Raisiego, choćby ze względu na niepraktyczność takiego wydarzenia.

Czasami zła pogoda, awaria techniczna, a choćby błąd pilota – tym właśnie są. Chociaż zawsze istnieje pokusa znalezienia tropu wroga.

https://t.me/anatoly_nesmiyan/18486

Tymczasem w Teheranie odpalane są fajerwerki. Co jest jasne: Raisi był kiedyś prokuratorem generalnym i jest bezpośrednio powiązany z wydaniem i wykonaniem ogromnej liczby wyroków śmierci dla opozycjonistów. Są więc ludzie, którzy mogą się cieszyć z jego możliwej śmierci, i to w znacznej liczbie.

Trzeba zrozumieć, iż samo okrucieństwo irańskiego reżimu ma też swoją wadę – jego przeciwnicy też nie są pełni humanizmu i współczucia.

Za: https://t.me/anatoly_nesmiyan/18487

Idź do oryginalnego materiału