Prezydent Macron sprzeciwia się noszeniu hidżabu w sporcie

ifrancja.fr 5 godzin temu

Prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył, iż nie jest zwolennikiem dopuszczenia muzułmańskiego nakrycia głowy hidżabu podczas zawodów sportowych. W wypowiedzi dla telewizji TF1 nawiązał do ogólnokrajowej dyskusji z udziałem ustawodawców, liderów społecznych i ministerstw.

W swoim wystąpieniu na temat francuskich spraw politycznych Macron poruszył kontrowersyjną kwestię, która zyskała popularność w krajowej debacie po uchwaleniu w lutym inicjatywy ustawodawczej. Dotyczy ona wprowadzenia zakazu eksponowania symboli religijnych, zarówno w zawodach amatorskich, jak i zawodowych.

„Jestem za Kartą Olimpijską, która zakazuje noszenia jakichkolwiek symboli religijnych podczas zawodów” – oświadczył prezydent w wywiadzie dla TF1 Info, opowiadając się jednocześnie za „równością mężczyzn i kobiet”.

Symbole religijne we francuskim sporcie stały się w ostatnim czasie powtarzającym się tematem. Zajmują eksponowane miejsce w mediach, gdy w senacie 210 głosami za i 81 przeciw przeszedł projekt ustawodawczy.

Portal insidethegames.biz zauważył, iż przepisy znacznie różnią się w zależności od dyscyplin, a francuskie federacje sportowe działają ze znacznym stopniem autonomii, co prowadzi do niespójnych praktyk. Piłka nożna, najpopularniejszy sport w kraju, egzekwuje zakaz noszenia hidżabu, podobnie jak koszykówka, siatkówka i rugby, podczas gdy inne, w tym lekkoatletyka i piłka ręczna, pozwalają na to. Los ustawy zadecyduje, czy ta mozaika zasad przetrwa, czy zostanie zastąpiona jednym wiążącym standardem krajowym dla wszystkich.

Zapytany o noszenie symboli religijnych, takich jak muzułmańska chusta, Macron wyraźnie wyraził swój sprzeciw wobec ich obecności w trakcie zawodów. Jednocześnie wyjaśnił, iż nie przeszkadzają mu te zasady w dotarciu do i z miejsc zawodów lub w trakcie aktywności sportowych poza zawodami. Zostawia regulację prawną konkretnym federacjom sportowym.

„W obiektach (sportowych), do treningu i rozgrzewki, potrzebny jest pragmatyzm, a nasze prawo tego (noszenia symboli religijnych) nie zabrania” – wyjaśnił prezydent.

Surowy świecki model kraju już zabrania urzędnikom państwowym, nauczycielom, studentom i sportowcom reprezentującym Francję za granicą eksponowania widocznych symboli religijnych — czy to chrześcijańskich krzyży, żydowskich jarmułek, sikhijskich turbanów, czy islamskich chust na głowę. Proponowane prawo ma teraz na celu rozszerzenie tego zawieszenia na wszystkie krajowe zawody sportowe.

Po przejściu przez Senat projekt ustawy ma niedługo trafić do Zgromadzenia Narodowego. (PAP)

Idź do oryginalnego materiału