Prezydent Andrzej Duda podpisał wnioski o nadanie polskiego obywatelstwa amerykańskim koszykarzom: Jordanowi Loydowi i Jerrickowi Hardingowi. Pierwszy z wymienionych zagra w biało-czerwonych barwach podczas EuroBasketu.

Loyd (32 lata, 193 cm) to obwodowy gracz z Monaco, mający na koncie sześć sezonów w Eurolidze. W ostatnim dotarł z drużyną do finału, w którym lepsza okazała się ekipa Fenerbahce. Średnio zdobywał 9 punktów na mecz, trafiając 37 proc. rzutów za trzy (rozegrał 33 mecze).
– Jordan potrafi seryjnie zdobywać punkty i wygrać mecz w pojedynkę – dodawał Mateusz Ponitka, jeden z liderów polskiego zespołu, znający Jordana z czasów gry w Zenicie Petersburg. Warto dodać, iż Loyd w 2019 wraz z Toronto Raptors sięgnął po mistrzostwo NBA (zaliczył 12 meczów w zespole z Kanady).
Pochodzący z Witchita w Kansas Harding (27 lat, 185 cm) może być ważnym ogniwem w przyszłości. To typowy strzelec – w minionym sezonie zdobywał średnio 20 punktów na mecz w barwach MoraBanc Andorai, zostając królem strzelców hiszpańskiej ligi ACB. Igor Milicić, coach polskiej reprezentacji, liczy, iż będzie mógł z skorzystać z tego koszykarza w eliminacjach MŚ 2027. Obaj gracze nie mieli wcześniej żadnych związków z Polską, ale ich naturalizacja to nic szczególnego w światowej koszykówce.
Loyd ma około trzy tygodnie na zgranie się z zespołem Biało-Czerwonych. Pierwszy mecz EuroBasketu Polacy zagrają 28 sierpnia w Katowicach – rywalem będzie Słowenia. W grupie D zmierzą się też z Francją, Izraelem, Belgią i Islandią.
tom