Prezydent Jakub Banaszek podjął decyzję w sprawie budowy zakładu odzysku energii firmy EMKA. Nie wyraził zgody na jego powstanie. Czy to się miastu opłaci?
– 6 listopada została wydana decyzja odmawiająca określenia środowiskowych uwarunkowań zgody na realizację przedsięwzięcia pn. „Budowa Zakładu do odzysku energii z odpadów o wydajności maksymalnej 400 kg/h na działkach 34/6, 35/6 i 36/9 obręb 0008 w m. Chełm” – informuje prezydent Jakub Banaszek.
Miasto zablokowało inwestycję choć w toku prowadzonego postępowania Inwestor uzyskał pozytywne uzgodnienia i opinie.
-Analizując całość zebranego materiału dowodowego w sprawie organ stwierdził, iż podejmując realizację takiej inwestycji należy mieć na uwadze nie tylko czynnik ekonomiczny, ekologiczny ale również społeczny – czytamy w uzasadnieniu decyzji. – Organ podejmując decyzję przeanalizował zarówno argumenty za jak i przeciw realizacji inwestycji, przychylając się ostatecznie do obaw mieszkańców w zakresie budowy spalarni i związanym z tym potencjalnym zagrożeniem dla środowiska oraz zdrowia i życia.
Choć inwestycja w Chełmie nie powstała, firma Emka jest dobrze znana mieszkańcom. Od dłuższego czasu funkcjonuje w społeczności lokalnej, jako sponsor zarówno organizacji pozarządowych, jak i projektów edukacyjnych czy sportowych. Warto dodać, iż Emka jest drugim co do wielkości po samorządzie, sponsorem Chełmskiego Klubu Sportowego, czyli drużyn ChKS Chełm i Chełmianka Chełm. Utrata tak ważnego wsparcia może doprowadzić do poważnych problemów finansowych obu drużyn. Emka sponsorowała Dni Chełma, Targi Książki w Chełmskiej Bibliotece Publicznej czy festyn „Zainteresowania! Hobby! Pasje!”, który organizowało Stowarzyszenie Werwa.