Przed nami długi weekend 3-6 stycznia 2025, który przyniesie wyraźne zmiany w pogodzie – zagości termiczna zima. Temperatury spadną poniżej zera, a krajobrazy pokryje warstwa śniegu. Niestety, silniejszy wiatr obniży temperaturę odczuwalną, co może negatywnie wpłynąć na komfort. Ciepłe ubrania, szaliki i rękawiczki staną się nieodzowne.
Prognoza pogody na długi weekend 3-6.01.2025 r.
Piątek w województwie upłynie pod znakiem przewagi zachmurzenia i okazjonalnych, niewielkich opadów śniegu. Opady będą mało intensywne, z przyrostem pokrywy śnieżnej do maksymalnie 1 cm, co oznacza symboliczne ilości. Najwięcej śniegu mogą jednak zobaczyć mieszkańcy południowych rejonów województwa, gdzie pokrywa śnieżna osiągnie 2–3 cm, dzięki opadom z minionej nocy. Temperatury w ciągu dnia wyniosą od 0°C na południu do 1°C w pozostałych częściach regionu. Wiatr w porywach osiągnie prędkość do 47 km/h, a nocą z piątku na sobotę możliwe będą również drobne opady śniegu. Minimalna temperatura spadnie do -4°C na południowym zachodzie i -3°C na pozostałym obszarze.
Sobota przyniesie więcej słońca, ale przez cały czas będzie zimno. W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą od -2°C na południu i w centrum do -1°C w pozostałych rejonach. Silniejszy wiatr, osiągający w porywach 55 km/h, znacząco obniży temperaturę odczuwalną, co wpłynie na komfort przebywania na zewnątrz. Noc z soboty na niedzielę przyniesie dalsze spadki temperatury do -5/-6°C, a w połączeniu z wiatrem odczuwalna temperatura będzie jeszcze niższa.
Niedziela, ostatni dzień weekendu, nie przyniesie dużych zmian temperatury – maksymalnie wyniesie ona -1°C w całym regionie. Wiatr osłabnie, osiągając w porywach 25 km/h, co poprawi odczuwalny komfort termiczny. Początek dnia zapowiada się słonecznie, jednak wraz z upływem godzin od zachodu zacznie wzrastać zachmurzenie. Opady nie są spodziewane aż do wieczora, jednak nocą z niedzieli na poniedziałek nad region dotrze front atmosferyczny, który przyniesie początkowo opady śniegu, przechodzące stopniowo w opady marznące oraz deszcz.
Źródło: Paweł Reducha, meteolu.pl