Pronergy Polonia Piła najlepszym zespołem Krajowej Ligi Żużlowej 2025 i z awansem do Metalkas 2. Ekstraligi!

W sobotę, 20 września 2025r., Pronergy Polonia Piła rozpoczęła finał Krajowej Ligi Żużlowej od zwycięstwa na własnym torze. Pilanie pokonali Wybrzeże Gdańsk 49:41, powtarzając wynik sprzed dziesięciu lat, gdy oba kluby rywalizowały o awans. Dzień później w Gdańsku drużyna z Piły nie tylko utrzymała przewagę, ale zdecydowanie powiększyła swoją dominację. Polonia wygrała rewanżowe spotkanie 52:38, a łączny rezultat dwumeczu 101:79 zapewnił jej triumf w całych rozgrywkach. Oznacza to, iż Pronergy Polonia Piła zdobyła złoty medal KLŻ, puchar za zwycięstwo w lidze i wywalczyła awans do Metalkas 2. Ekstraligi.

Punktacja drugiego meczu finałowego w Gdańsku

Wybrzeże 38: 9. Kacper Grzelak 1 (-,0,-,-,1), 10. Tim Soerensen 9+3 (2,2,2*,2*,1*,0), 11. Krystian Pieszczek 7 (0,-,3,3,1,d), 12. Marcus Birkemose 3+1 (2*,1,-,-), 13. Niels Kristian Iversen 10 (3,2,1,2,2), 14. Miłosz Wysocki 0 (w,0,0), 15. Kacper Warduliński 2 (2,0,0), 16. Benjamin Basso 6 (2,0,3,1)

Polonia 52: 1. Jonas Seifert-Salk 4 (1,3,0,0,-), 2. Norbert Kościuch 0 (0,-,-,-,-), 3. Wiktor Jasiński 12 (3,3,3,0,3), 4. Villads Nagel 9+2 (3,2*,2*,1,1), 5. Adrian Cyfer 2 (1,1,0,-), 6. Kamil Witkowski 9 (3,1,2,3), 7. Jakub Żurek 9+1 (1,3,2*,3), 8. Krzysztof Sadurski 7+1 (1,1,3,2*)

Bieg po biegu:

1. Jasiński, Basso, Seifert-Salk, Pieszczek – 2:4
2. Witkowski, Warduliński, Żurek, Wysocki (w) – 2:4 (4:8)
3. Iversen, Birkemose, Cyfer, Kościuch – 5:1 (9:9)
4. Nagel, Soerensen, Witkowski, Wysocki – 2:4 (11:13)
5. Jasiński, Nagel, Birkemose, Basso – 1:5 (12:18)
6. Seifert-Salk, Iversen, Sadurski, Warduliński – 2:4 (14:22)
7. Żurek, Soerensen, Cyfer, Grzelak – 2:4 (16:26)
8. Jasiński, Nagel, Iversen, Wysocki – 1:5 (17:31)
9. Basso, Soerensen, Sadurski, Seifert-Salk – 5:1 (22:32)
10. Pieszczek, Witkowski, Basso, Cyfer – 4:2 (26:34)
11. Pieszczek, Soerensen, Nagel, Seifert-Salk – 5:1 (31:35)
12. Sadurski, Żurek, Pieszczek, Warduliński – 1:5 (32:40)
13. Witkowski, Iversen, Soerensen, Jasiński – 3:3 (35:43)
14. Żurek, Sadurski, Grzelak, Pieszczek (d) – 1:5 (36:48)
15. Jasiński, Iversen, Nagel, Soerensen – 2:4 (38:52)

W poniedziałek 22 września na placu Staszica w Pile zorganizowano uroczystą fetę dla kibiców z udziałem m.in. tych, którzy wygrali dwumecz z Gdańskiem oraz deklarowali chęć jazdy w barwach Polonii na wyższym poziomie rozgrywkowym. Natomiast prezesi przypomnieli, iż trzy lata temu rozpoczęła się droga odbudowy Polonii Piła i krok po kroku prowadzą klub do sukcesów.

– Dzisiaj możemy po trzech latach powiedzieć, mamy pierwszy etap za sobą, to co chcieliśmy osiągnęliśmy, ale to nie my, a nasi zawodnicy, gdyż bez nich to oczywiście byłoby niemożliwe, ale nie byłoby to możliwe, gdyby nie też nasze spotkanie z panem prezydentem ówczesnym posłem Piotrem Głowskim, dzisiaj z naszą panią prezydent Beatą Dudzińską oraz władzami powiatu – mówił Dariusz Słowiński, wiceprezes Polonii Piła.

Podczas przemówienia do kibiców prezydent Piły Beata Dudzińska podkreśliła, iż pierwszy krok w rozwoju żużla w Pile zrobił Piotr Głowski, gdy był prezydentem, a ona przejęła zadanie w trudnym momencie, kontynuując inwestycję w stadion wartą blisko 30 milionów złotych – największą w historii miasta w obszarze sportu. Zaznaczyła, iż sukcesy są możliwe dzięki stworzonej infrastrukturze i zespołowi, a dalszy rozwój wymaga kolejnych przygotowań. Przyznała, iż awans był niespodzianką, która stała się rzeczywistością dzięki ciężkiej pracy całego środowiska. Zapowiedziała dalsze wsparcie i kibicowanie, by wszyscy razem tworzyli jeden żużlowy team w Pile.

Punktem kulminacyjnym wieczoru było efektowne rozświetlenie Hotelu Gromada w barwach klubowych, co wywołało gromkie brawa i entuzjazm zgromadzonych fanów.

W imieniu patrona medialnego klubu dziękujemy żużlowcom za walkę, emocje i piękny sezon, który zapamiętamy na długo. Podziękowania należą się również włodarzom klubu – prezesowi Dariuszowi Pućce oraz Dariuszowi Słowińskiemu – za zaangażowanie i pasję, dzięki którym pilski żużel ma solidne fundamenty i jasną przyszłość.

Sebastian Daukszewicz