Przebudowa drogi powiatowej Maliniec – Bania. Umowa podpisana

3 godzin temu

Potentaci budowlani od dróg krajowych i autostrad do przetargu na przebudowę kilometrowego odcinka drogi powiatowej Maliniec – Bania (do granicy powiatu janowskiego z powiatem stalowowolskim) nie stanęli. I nie dziwota. Za małe pieniądze, za mała inwestycja… Dla nich może i tak, ale dla innych – nie…

Dziesięć firm przystąpiło do przetargu na realizację zadania drogowego w gminie Potok Wielki. Wszystkie propozycje „cenowe” zmieściły się w przewidzianym na ten cel budżecie.

Rozpiętości cenowe między najtańszą i najdroższą ofertą sięgały choćby 1,2 miliona zł, zaś kosztorys – w porównaniu do najtańszych, a więc i najkorzystniejszych ofert, był choćby o 30-, 40 procent wyższy.

Przetarg wygrała firma „Zomix” z Niska, która zaproponowała kwotę 1,8 mln zł, którą podczas podpisania umowy w janowskim Starostwie reprezentował dzisiaj Grzegorz Zaleśny.

W „inwestycyjnym portfelu” zostanie zatem ponad półtora miliona zł oszczędności, ponieważ omawiany „kilometr” będzie przebudowany nie za prawie 3,5 mln zł, a za 1,8 mln zł. Droga zostanie „przemodelowana” za mniejsze pieniądze, ale zgodnie ze „sztuką drogową” i tak, jak życzy sobie inwestor…

– Oferta „Zomix” spełniła wszystkie wymogi formalne i uzyskała maksymalną liczbę punktów – czytamy na stronie Zarządu Dróg Powiatowych, który inwestycję prowadzi z ramienia Powiatu Janowskiego.

Zadanie z dofinansowaniem Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg zostanie zrealizowane – przy wsparciu finansowym Powiatu Janowskiego i Gminy Potok Wielki, w następnym roku.

Na tytułowym zdjęciu (od lewej):

– dolny rząd: Wiesław Kuźnicki – Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych, Barbara Fuszara – Skarbnik Powiatu, Grzegorz Pyrzyna – Przewodniczący Rady Powiatu, Artur Pizoń – Starosta Janowski, Grzegorz Zaleśny z ramienia Wykonawcy, Andrzej Ciupak – Członek Zarządu Powiatu;

– górny rząd: Wiesław Gzik – Członek Zarządu Powiatu, Grzegorz Rachwał – Wicedyrektor ZDP, Sławomir Dworak – Członek Zarządu Powiatu, Zenon Zyśko – Wicestarosta Janowski.

Tekst; foto: Alina Boś

Idź do oryginalnego materiału