Dobry humor na piątek, piąteczek, piątunio
Żona robi mężowi jajecznicę na śniadanie, mąż staje przy niej i zaczyna:
– Więcej masła. Więcej. No ale nie przesadzaj. Użyj łyżki. Masła więcej. Dosyp soli. DOSYP SOLI! Zawsze zapominasz o soli. Obróć iż tą jajecznicę. OSTROŻNIE! No co ty w ogóle robisz… Opanuj się. OSTROŻNIE MÓWIĘ! Nigdy mnie nie słuchasz. Czemu dałaś tak mało masła? I jeszcze tej soli nie dodałaś… NO MIAŁO BYĆ OSTROŻNIE! Przypalisz zaraz tę jajecznicę, zmniejsz ogień…
Ta w końcu nie wytrzymuje i pyta:
– Co ci odbiło?! Przecież ty choćby jajka nie umiesz ugotować, to co się wtrącasz, jak ja coś przyrządzam?
– Chciałem ci pokazać, jak się czuję kiedy prowadzę a ty siedzisz obok..