W niedzielę piłkarze ręczni Azotów Puławy rozegrali swój ostatni mecz w tym roku. W 18. serii Orlen Superligi puławianie mierzyli się na wyjeździe z zespołem Zepter Legionowo.
Zadaniem graczy Azotów było przerwanie fatalnej passy porażek w ligowych zmaganiach, szczególnie iż był to ostatni mecz przed zimową przerwą w rozgrywkach. Mecz nie rozpoczął się po myśli puławian, na początku to gospodarze osiągnęli niewielką przewagę. Po kilkunastu minutach puławianom udało się wyjść na pierwsze prowadzenie w tym meczu, rywale jednak wcale nie zamierzali odpuszczać. Świetną postawą odznaczał się bramkarz Legionowa, z kolei jego koledzy z pola byli skuteczni w ofensywie. Poskutkowało to rezultatem 14:11 dla Legionowa po pierwszych 30 minutach.
Na początku drugiej części jeden z graczy Legionowa otrzymał czerwoną kartkę. Grając w przewadze puławianie zaczęli odrabiać straty. Kolejne minuty to wyrównana i dość nerwowa gra z obu stron, żadnej z drużyn nie udało się uzyskać znaczącej przewagi. Ostatecznie po bardzo zaciętym pojedynku piłkarze ręczni Azotów zwyciężyli 29:28, ciesząc się z pierwszej od dłuższego czasu wiktorii. Najwięcej bramek dla Azotów zdobył Łukasz Gogola, który zgromadził na swoim koncie 7 trafień do siatki rywala.
Foto: Krystian Zagożdżon/KPR Legionowo