W Gdańsku, na granicy Strzyży i Wrzeszcza, tuż przy popularnej „Budowlance”, powstał nowy przystanek autobusowy. Inwestycja, która z pozoru wydaje się rutynowym ulepszeniem miejskiej infrastruktury, niespodziewanie wzbudziła niepokój wśród lokalnych rowerzystów. Powodem jest brak ciągłości dotychczasowej drogi dla rowerów (DDR). Trzy szybkie fakty: Nowy przystanek, stare pytania Budowa nowego przystanku autobusowego przy al. Grunwaldzkiej na wysokości Zespołu Szkół Budownictwa stała się tematem dyskusji w śród miłośników dwóch kółek. Wszystko przez zaskakującą zmianę w nawierzchni trasy rowerowej. Dotąd charakterystyczne czerwony asfalt DDR został zastąpiony jednolitą, jasnoszarą kostką, co może sugerować przerwanie dedykowanego pasa dla rowerzystów. Użytkownicy jednośladów zaczęli pytać, czy nowy
Przystanek w Gdańsku zrywa ciągłość drogi dla rowerów
wbijamszpile.pl 1 miesiąc temu
- Strona główna
- Drogi i komunikacja
- Przystanek w Gdańsku zrywa ciągłość drogi dla rowerów
Powiązane
Polecane
Jeszcze jedna szansa na radość
1 godzina temu
Zderzenie samochodu z łosiem. Są utrudnienia
3 godzin temu
W Czeladzi płonie hala produkcyjna
3 godzin temu