Przywieźli puchar

2 godzin temu

KPS Siedlce był gospodarzem turnieju siatkówki, w którym wzięli udział także żółto – niebiescy. Drużyna Jakuba Guza wróciła do lotniczego miasta w dobrych humorach, bo okazała się najlepszą w stawce. Za kilka dni Krzysztof Pigłowski i spółka znów wyjdą na boisko, tym razem podczas Memoriału Tragicznie Zmarłych Siatkarzy Avii Świdnik.

Rywalem świdniczan w piątkowym półfinale była Sparta Grodzisk Mazowiecki. W spotkanie lepiej weszli zawodnicy beniaminka PLS 1 Ligi, ale w kolejnych setach górą była Avia. Najlepszym siatkarzem wspomnianego pojedynku wybrano rozgrywającego żółto – niebieskich, Jaromira Orlicza.

– Nie była to lekka przeprawa – skomentował starcie J. Orlicz. – Będziemy mieli po niej sporo materiału do analizy.

W sobotnim finale duma lotniczego miasta zmierzyła się z gospodarzami. KPS Siedlce urwał w tym spotkaniu jednego seta, reszta należała do Avii. Tym razem motorem napędowym ekipy ze Świdnika był Krzysztof Rykała, wybrany MVP meczu.

– Na pewno w naszej grze pozostało dużo do poprawy – powiedział K. Rykała. – Nie mniej cieszę się, iż mogliśmy tu przyjechać i zagrać w turnieju. Od poniedziałku wracamy do ciężkiej pracy i widzimy się na memoriale.

Ten rozpocznie się w najbliższy piątek, 29 sierpnia, o godz. 17.00 spotkaniem KPS Siedlce – KS Camper Wyszków. Czterdzieści minut po jego zakończeniu na placu gry zameldują się PZL Leonardo Avia Świdnik i KS Necko Augustów. Przegrani obu pojedynków zmierzą się w sobotę, o godz. 12.00 w meczu o trzecie miejsce. Na godz. 14.00 zaplanowano natomiast finał. Turniej odbędzie się w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 7 w Świdniku. Wstęp wolny.

fot. PZL Leonardo Avia Świdnik

Idź do oryginalnego materiału