W oczekiwaniu na wydarzenie zapraszamy do lektury wstępu do książki...
Od Autora
Moja fascynacja historią dawnego aresztu Gestapo i Urzędu Bezpieczeństwa w Radzyniu Podlaskim rozpoczęła się pod koniec lat 90. XX wieku, kiedy to przypadkowo natknąłem się na krótką notatkę w gazecie. Artykuł ten opisywał tajemnicze inskrypcje znajdujące się w piwnicach budynku przy ul. Warszawskiej 5A i wzbudził moje zainteresowanie. Wiedziony ciekawością udałem się na miejsce, gdzie spotkałem przyjaznego mieszkańca, który zgodził się pokazać mi jedną z piwnic. Choć nie mogłem wejść do środka, widok futryny i jej okolicy z inskrypcjami wystarczył, by rozbudzić moją pasję do odkrywania mrocznej historii tego miejsca.