Szlachetna Paczka publikuje go co roku. Zawiera on dane o sytuacji Polek i Polaków żyjących w ubóstwie i w skrajnym ubóstwie. W „Biedańsku” – fikcyjnym mieście biedy z raportu Szlachetnej Paczki – w 2024 roku żyło 2 miliony osób. Na granicy ubóstwa relatywnego – 5 mln. Skrajna bieda wyprzedziła ubóstwo ustawoweSkrajne ubóstwo ustala się na podstawie „granicy minimum egzystencji”. Określa ona tylko te potrzeby, których nie można odłożyć na później. Poniżej jest zagrożenie dla psychofizycznego rozwoju człowieka.Co roku Instytut Pracy i Spraw Socjalnych wylicza progi dla różnych rodzajów gospodarstw domowych. Różnią się liczbą osób w gospodarstwie domowym i źródłem przychodu (pensja albo renta lub emerytura). PRZECZYTAJ TEŻ: Śmierć na drodze. Volkswagen przejechał po mężczyźnie. Kierowca odjechałW 2024 r. granicą skrajnego ubóstwa dla osoby samotnej było 972 zł miesięcznie. Tyle iż wiele osób musiało przeżyć za jeszcze mniejsze pieniądze. „Skrajna bieda po raz drugi w historii wyprzedziła ubóstwo ustawowe” – stwierdza w swoim raporcie Szlachetna Paczka.I dodaje: „Liczba osób żyjących w dramatycznej sytuacji jest dziś większa niż tych, które kwalifikują się do pomocy społecznej. Oznacza to, iż w Polsce już drugi rok utrzymuje się szara strefa ubóstwa. W takim zawieszeniu żyje ponad milion ludzi – za bogatych na wsparcie socjalne, za biednych, by godnie żyć”.Oszczędzają na lekach i ich nie wykupująZ „Raportu biedy” Szlachetnej Paczki wynika też, iż co piąty senior jest niedożywiony, a 80 proc. oszczędza na lekach i ich nie wykupuje. PRZECZYTAJ: 40-latka z gm. Jarczów nie wiedziała gdzie jest, błagała o pomoc. Poszukiwania zakończyły się szczęśliwieW trudnej sytuacji są też rodziny z dziećmi. Ubóstwem jest zagrożonych aż 364 tys. najmłodszych Polaków. Co gorsza wiele z nich żyje w mieszkaniach, których kondycja jest często rozpaczliwa. Prawie 5 proc. mieszkań w Polsce wciąż nie ma toalety.Autorzy raportu zauważają także, iż 1,1 mln Polaków nie stać na zapewnienie sobie odpowiedniego ogrzewania w domu.Wszystko to dzieje się w momencie, kiedy Polska znalazła się wśród 20 największych gospodarek świata. Dla mieszkańców „Biedańska” – jak pokazuje raport Szlachetnej paczki – nie ma to większego znaczenia, bo nie przekłada się ich sytuację życiową.