Ratownicy medyczni świętują. 'Jesteśmy po to, by ratować życie'

Zdjęcie: Wojewódzkie obchody Dnia Ratownika Medycznego [fot. Adam Wołek]

Ratownicy medyczni z naszego regionu uroczyście obchodzili dziś swoje święto. W naszym województwie jest ich ponad siedmiuset. I to oni ratują zagrożone zdrowie i życie przed transportem do szpitala. Jednak często spotykają się z agresją ze strony pacjentów i ich rodzin. Dziś (16.10) wśród składanych życzeń najczęściej padało słowo 'bezpieczeństwo'.

- Chęci zaangażowania więcej, jak najbardziej to się przyda. Grzeczniejszych troszkę pacjentów, żeby nie atakowali nas, czy nie wyżywali się na nas ze względu na całą sytuację. Muszą nas troszeczkę zrozumieć, iż też jesteśmy po to, żeby im pomóc - mówił Aleksander Pogorzelski, ratownik medyczny z Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i dyspozytor medyczny. - Dobrych, spokojnych warunków pracy, spokojnych pacjentów, mniej agresji, dużo zdrowego rozsądku. Dużo uzmysłowienia pacjentom i ich rodzinom, iż jesteśmy dla nich, do pomocy, do ratowania życia i zdrowia - dodaje Jarosław Kostyła, konsultant wojewódzki do spraw medycyny ratunkowej województwa opolskiego. - Powinniśmy cenić sobie tych ludzi, którzy z narażeniem swojego zdrowia i życia ratują innych. Są zawsze tam, gdzie są potrzebni w pierwszej kolejności - mówi Monika Jurek, wojewoda opolski. Święto ratownictwa medycznego…