REA BAS gra w kratkę.

14 godzin temu
W kratkę grają siatkarze białostockiego REA BAS Białystok w II lidze. Wprawdzie ekipa Janusza Ignaciuka opanowała już kryzys z początku sezonu, kiedy to przegrywała mecz za meczem, ale spadkowicz z I ligi przez cały czas gra nierówno. W środę w meczu z rezerwami SMS PZPS białostoczanie po zaciętej walce przegrali 2:3, choć to oni byli murowanym faworytem w grze z outsiderem. W sobotę BAS pokonał 3:1 AZS UWM Olsztyn. REA BAS awansował dzięki tej wygranej na 8. miejsce w tabeli. Białostoczanie tylko w jednym secie - w samej końcówce - pozwolili rywalom - na zwycięskie zakończenie partii. W pozostałych niemal od samego początku kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie wygrywając spokojnie do 17, do 18 oraz do 16. Akademicy z Olsztyna

Tym bardziej szkoda przegranej z SMS, który w tym sezonie odniósł dwa zwycięstwa - w tym jedno właśnie z BAS. Ekipa ze stolicy podlaskiego wygrała już trzy mecze.

Pokonanie ekipy ze stolicy Warmii i Mazur to już trzecie z rzędu zwycięstwo u siebie spadkowicza z I ligi w stosunku 3:1. Szkoda tylko, iż Podlasianie nie dokładają do tego wygranych na wyjazdach. Ich dorobek z delegacji to ledwie jedno oczko, po przegranym 2:3 spotkaniu z SMS-em PZPS II Spała.

Białostoczan w weekend czeka ciężka przeprawa z rywalami z Płocka, którzy należą do ścisłej drugoligowej czołówki. Czy im sprostają?

SMS PZPS II Spała - REA BAS B
Idź do oryginalnego materiału