5 godzin temu
Ruch na popularnej zakopiance wciąż rośnie, a kierowcy nie zwalniają tempa. Wczoraj, 20 lipca, padł nowy rekord przejazdów tunelem pod Luboniem Małym. Trasą S7 przejechało aż 48 040 pojazdów – to o prawie 2,5 tysiąca więcej niż dotychczasowy rekord z 22 czerwca, który wynosił 45 585 aut.
Ruch jak nigdy dotąd
To już 12. dzień w tym roku, w którym liczba przejazdów tunelem przekroczyła granicę 40 tysięcy. Dla porównania – w całym 2024 roku tylko siedem razy odnotowano taki ruch, a pierwszy raz dopiero w sierpniu. W 2025 roku tendencja jest wyraźnie wzrostowa – średnia dzienna liczba pojazdów korzystających z tunelu wynosi już 25 tysięcy, co stanowi wzrost o 20% względem marca ubiegłego roku.
22-milionowy samochód i miliony w drodze
To nie koniec rekordów – również wczoraj, około godziny 21:45, przez tunel przejechał 22-milionowy pojazd. Średnia miesięczna liczba przejazdów w pierwszym półroczu tego roku to prawie 740 tysięcy samochodów. jeżeli tempo się utrzyma, w sierpniu padnie kolejna bariera – 23 miliony przejazdów.
Warto przypomnieć, iż najintensywniejszy miesiąc w historii funkcjonowania tunelu to sierpień 2024 roku, kiedy odnotowano niemal milion pojazdów (999 179).
Tunel pod Luboniem – arteria nowoczesnej Małopolski
Tunel w ciągu drogi ekspresowej S7 został oddany do użytku 12 listopada 2022 roku. Ma 2058 metrów długości i przebiega pod masywem Luboń Mały w Beskidzie Wyspowym. To strategiczny odcinek „zakopianki”, który znacząco skrócił czas podróży z Krakowa na Podhale.
Inwestycja była współfinansowana przez Unię Europejską w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Łączny koszt budowy drogi ekspresowej S7 na odcinku Lubień – Rabka-Zdrój, w tym tunelu, wyniósł ponad 2,5 miliarda złotych, z czego niemal 1,3 miliarda pochodziło z UE.
Szczegóły techniczne i zdjęcia z budowy dostępne są na stronie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad: gov.pl/gddkia
Ruch na zakopiance wyraźnie pokazuje jedno – tunel stał się nieodłącznym elementem wakacyjnych tras tysięcy Polaków.
Źródło i fot.: GDDKiA, oddz. w Krakowie
