Jeśli Iga Świątek wygra w US Open 7 meczów, otrzyma czek na kwotę 5 milionów dolarów. Łączna pula nagród w nowojorskim turnieju wyniesie 90 milionów. Ostatnia w okresie wielkoszlemowa impreza wystartuje 24 sierpnia.

Rok temu na kortach Flushing Meadows triumfowali Aryna Sabalenka i Jannik Sinner. Polscy kibice liczą na to, iż po triumfie w Wimbledonie za ciosem pójdzie Iga Świątek, która zna już smak zwycięstwa w US Open – triumfowała w Nowym Jorku w 2022 roku.
Jeśli Polka powtórzy wyczyn, otrzyma niemal dwa razy większy apanaż niźli trzy lata temu. Będzie to możliwe, bo organizatorzy zawodów przewidzieli najwyższe w historii nagrody. Łączna pula wyniesie aż 90 mln dolarów (niespełna 333 mln złotych), co oznacza wzrost o 20 procent (przed rokiem 70 mln dolarów).
Triumfatorzy zmagań singlowych otrzymają 5 mln dolarów, czyli niespełna 18.5 mln złotych. Dla porównania: Sabalenka przed rokiem wzbogaciła się o 3.6 mln dolarów. Z kolei w 2022 roku, po zwycięskim finale z Tunezyjką Ons Jabeur, Iga zainkasowała czek w wysokości 2.6 mln dolarów. To zaledwie o 100 tys. dolarów więcej niż w tegorocznej edycji otrzymają finaliści US Open.
Polka na kortach US Open zagra również w turnieju gry mieszanej, gdzie stworzy duet z Norwegiem Casprem Ruudem. Zmagania będą nietypowe – 16 par będzie rywalizować w 3-setowych starciach do czterech wygranych gemów.
W głównej drabince US Open zobaczymy także Magdalenę Fręch, Magdę Linette i Kamila Majchrzaka, a w deblu Jana Zielińskiego. Z turnieju wycofał się z kolei Hubert Hurkacz, który wraca do zdrowia po zabiegu kolana.
tom