Rekordowe mrozy paraliżują Jukon. Zagrożenie dla sieci energetycznej

bejsment.com 1 godzina temu

Pisaliśmy o trudnych warunkach pogodowych w Ontario. Mieszkańcy Jukonu, którzy zmagają się z ekstremalnie niskimi temperaturami mogą tylko uśmiechnąć się i pozazdrościć, bo śnieżyce o mrozy w Ontario, to dla nich kaszka z mleczkiem. Niskie temperatury na ich terytorium stanowią prawdziwe wyzwanie, bo doprowadzają lokalną sieć energetyczną na skraj wydolności. W niektórych miejscowościach termometry od kilku dni wskazują minus 50 stopni Celsjusza, a zapotrzebowanie na energię elektryczną gwałtownie rośnie.

W takich miejscowościach jak Faro, położonej około 360 kilometrów na północny wschód od Whitehorse, oraz Carmacks, oddalonej o 180 kilometrów na północ od stolicy terytorium, temperatury od początku tygodnia spadają do –50°C. Mróz utrzymuje się od początku miesiąca, kiedy wartości zaczęły regularnie spadać poniżej –30°C.

Meteorolog Tanmay Rane z Environment Canada wyjaśnił w rozmowie z CBC News, iż przyczyną zjawiska jest silny arktyczny wyż baryczny. Zimne, cięższe powietrze opada ku powierzchni, wypierając cieplejsze masy, a brak chmur sprawia, iż ciepło nocą gwałtownie ucieka w przestrzeń kosmiczną.

– Noc po nocy robi się coraz zimniej, ponieważ układ wysokiego ciśnienia pozostaje stabilny – podkreślił Rane.

Environment Canada wydało żółte alerty pogodowe dla 11 miejscowości w Jukonie, w tym Whitehorse. W ostatnich 24 godzinach temperatura spadła m.in. do –44°C w Whitehorse, –48°C w Pelly Ranch, –45°C w Dawson i –49°C w Carmacks. Odczuwalna temperatura miejscami może sięgać –50°C, co wiąże się z wysokim ryzykiem odmrożeń.

Minister energii Jukonu Ted Laking uważa, iż konieczne mogą okazać się okresowe przerwy w dostawie prądu.

Ekstremalne zimno wpływa również na system energetyczny. Zapotrzebowanie na prąd osiągnęło w poniedziałek 123 megawaty przy maksymalnej wydolności systemu wynoszącej 140 megawatów. Minister odpowiedzialny za energię w Jukonie, Ted Laking, ostrzegł, iż w razie dalszego wzrostu zużycia możliwe są czasowe przerwy w dostawach prądu. Zaapelował także do mieszkańców o przygotowanie zestawów awaryjnych na co najmniej 72 godziny.

Meteorolodzy spodziewają się, iż temperatury mogą zacząć stopniowo rosnąć w przyszłym tygodniu, gdy arktyczny wyż zacznie przesuwać się na południe.

Idź do oryginalnego materiału