Za nami intensywny i pełen emocji weekend na Hali Szrenickiej! Zainaugurowaliśmy sezon zimowy 2025/26. Było wszystko, co tygrysy (i górskie kozice) lubią najbardziej: solidna dawka wiedzy, praktyczne warsztaty, inspirujące opowieści i – oczywiście – legendarne już tańce do białego rana
Wiedza i praktyka, czyli warsztaty na śniegu i skale
Sobota upłynęła pod znakiem działania. Uczestnicy mieli okazję sprawdzić się w drytoolingu pod okiem prawdziwych ekspertów – Krzysztofa Zabłotnego i Jana Gałka. Było siłowo, technicznie i z dużą dawką humoru – dowiedliśmy, iż dziaby to świetna zabawa, a do Ligi Drytoolowej dołączają nowi uczestnicy
@krzysztof.zablotny
@krzysztof.zablotny
@krzysztof.zablotny
Fot. Jan Gałek
Fot. Jan GałekRównie gorąco (mimo zimowej aury) było na zajęciach z autoratownictwa szczelinowego z Marcinem „Rutkiem” Rutkowskim i Bogusławem „Bodziem” Kowalskim – omówiono poruszanie się po lodowcu oraz scenariusze wyciągania partnera ze szczeliny.
Fot. Agata Gorączko
Fot. Agata Gorączko
Fot. Agata Gorączko Nie zabrakło też fundamentów bezpieczeństwa, czyli podstaw lawinoznawstwa. Jarek „Blondas” Liwacz uczył, jak czytać komunikaty lawinowe, obsługiwać lawinowe ABC i planować trasę tak, by wszyscy wrócili z gór cali i zdrowi.
Fot. AdamWieczór pełen inspiracji
Kiedy słońce zaszło, przenieśliśmy się w świat wielkich ścian i dalekich wypraw. Podczas bloku prelekcji:
- Agnieszka Kupiec zabrała nas do Chile, opowiadając o wytyczaniu nowej drogi Carpe Diem w dolinie Cochamo – historia o miesiącu w dziczy bez zasięgu zrobiła na wszystkich ogromne wrażenie,
- Bodzio Kowalski przypomniał o kluczowych zasadach bezpieczeństwa zimą, omawiając m.in. metodę 3×3 Wernera Muntera – wiedza obowiązkowa na start sezonu,
- Na finał przenieśliśmy się w góry wysokie dzięki relacji z Polish Autumn Spantik Expedition 2025. Piotr Piotrowski i Tomek Hnat opowiedzieli o walce z żywiołem, lawinach i o tym, czy w dzisiejszych czasach wciąż można poczuć ducha dawnych ekspedycji.
Integracja na parkiecie
Po dawce wiedzy przyszedł czas na zasłużony relaks. Sobotni wieczór rozkręcił niezastąpiony Wodzirej Bartek Malinowski. Parkiet płonął, a integracja środowiska górskiego weszła na najwyższy poziom – udowodniliście, iż kondycja wyrobiona w górach świetnie przekłada się na wytrzymałość w tańcu!
Fot. Olga
Fot. Ola Dziękujemy wszystkim za obecność, energię i wspólnie spędzony czas. Sezon zimowy 2025/2026 uważamy za oficjalnie otwarty! Do zobaczenia na szlaku i w skale!
Aleksandra & Team















