Relacje z urzędem nie należą do najłatwiejszych?

Wywieranie presji, niewłaściwy ton i brak szacunku. Takimi standardami podobno urzędnicy odpowiedzialni za oświatę kierują się w kontaktach z niektórymi dyrektorami przedszkoli. Interpelację w tej sprawie złożył do prezydenta radny Marek Sikora.

Zapytanie radnego opozycji dotyczy niewłaściwych zachowań pracowników urzędu miasta odpowiedzialnych za nadzór nad oświatą, wobec niektórych dyrektorów przedszkoli samorządowych. Do takich praktyk miało dochodzić podczas prac nad arkuszami organizacyjnymi na nowy rok szkolny 2025/2026.
– Forma komunikacji i sposób traktowania mogą wskazywać na brak należytego szacunku, nieadekwatny ton wypowiedzi, a także wywieranie presji, które utrudniały dyrektorom rzetelne i spokojne przygotowanie arkuszy organizacyjnych, będących podstawą funkcjonowania przedszkoli samorządowych na nowy rok szkolny 2025/2026 – wylicza zastrzeżenia radny Sikora. -Takie sytuacje nie tylko wpływają negatywnie na atmosferę współpracy między samorządem a kierownictwem jednostek oświatowych, ale także mogą rzutować na jakość zarządzania jednostkami oświatowymi i demotywować ich pracowników.
Autor interpelacji prosi więc o sprawdzenie, czy sposób działania pracowników urzędu w relacjach z dyrektorami przedszkoli jest zgodny ze standardami etyki zawodowej i urzędniczej, a także o podjęcie działań mających na celu poprawę komunikacji i współpracy między departamentem oświaty a dyrektorami. Radny proponuje też aby rozważyć możliwość zorganizowania szkolenia z zakresu komunikacji interpersonalnej i zarządzania relacjami w administracji publicznej.