Remis Staru Starachowice z Podlasiem Biała Podlaska. Piotr Stefański zapewnił punkt

Występujący najczęściej na lewej stronie czteroosobowego bloku defensywnego Piotr Stefański jednym z bohaterów Staru Starachowice. 29-latek doprowadził do wyrównania w sobotnim meczu 25. kolejki III ligi gr. IV. Dzięki temu trafieniu, ekipa Przemysława Cecherza wywalczyła punkt w rywalizacji z Podlasiem Biała Podlaska. Dwa trafienia, czerwone kartki, a także emocje do ostatniego gwizdka arbitra. Sobotni mecz z udziałem futbolistów Staru Starachowice oraz Podlasia Biała Podlaska mógł przypaść do gustu futbolowym koneserom. Goście osłabieni brakiem jednego ze swoich liderów – Adriana Szynki (rozgrywający zielono-czarnych musiał pauzować za kartki) zmuszeni byli do przemeblowania wyjściowego zestawienia personalnego. Trener Przemysław Cecherz postawił na wariant z Piotrem Mikosem, który poprzednią ligową potyczkę rozpoczynał w roli zawodnika siedzącego na ławce rezerwowych.

W 9 minucie rezultat otworzył Piotr Cichocki, którego kibice z naszego regionu mogli pamiętać z występów w III-ligowym wówczas ŁKS-ie Probudex Łagów. Zawodnik Podlasia pokonał Kamila Miazka, dzięki czemu gospodarze cieszyli się z trafienia. W końcówce pierwszej odsłony doszło do sytuacji, w której Mateusz Podstolak z konieczności musiał opuścić murawę, po tym jak przez arbitra został ukarany drugą żółtą, a w kon