Korona Kielce wciąż nie może korzystać z kontuzjowanych obrońców Hiszpana Pau Resty i Bułgara Wiktora Popowa. Pierwszy z nich pod koniec czerwca uszkodził więzadło w stawie skokowym, ale w środę (30 lipca) uczestniczył w pierwszym treningu z zespołem. Drugi na początku lipca zerwał dwa więzadła w stawie skokowym i jego przerwa w grze będzie dłuższa.
Trener Jacek Zieliński stwierdził, iż trudno jest wyrokować kiedy ci piłkarze będą do jego dyspozycji.
– Trudno mi powiedzieć, bo to jest cały czas praca na żywym organizmie, nasi fizjoterapeuci robią co mogą, wygląda to rzeczywiście coraz lepiej. Nie chciałbym snuć jakichś scenariuszy, bo to się później może wszystko opóźnić, przeciągnąć. Liczę jednak, iż Pau będzie już gotowy na mecz z Lechem (red. 16 sierpnia), natomiast Wiktor być może dopiero pod koniec sierpnia – powiedział szkoleniowiec.
Pau Resta jest zawodnikiem Korony Kielce od roku. W zeszłym sezonie wystąpił w 25 meczach PKO BP Ekstraklasy i trzech Fortuna Pucharu Polski, strzelając w nich łącznie pięć goli. Wiktor Popow został sprowadzony w letnim oknie transferowym i nie zdążył jeszcze zadebiutować w oficjalnym spotkaniu Żółto-Czerwonych.