Rodzice reagują na plany oświatowe Wojciechowicza. Mnożą się pytania o przedszkole na Ogrodowej. „Czy władze potrafią obsługiwać kalkulator?”

- Niech ratowanie raciborskiej oświaty odbędzie się z głową, niech to będzie przemyślany proces, a nie szybka decyzja na „łapu-capu”. Ludzie, podejmując decyzję o posiadaniu dzieci, oczekują stabilności, także od Gminy, w której założyli tą rodzinę - to jeden z głosów w dyskusji na profilu fejsbukowym prezydenta Raciborza, Jacka Wojciechowicza.