Rowerowy absurd w Lublinie. Ścieżka rowerowa „pełna schodów”

7 godzin temu

Lublin z nietypową trasą dla rowerzystów – „unikalna ścieżka rowerowa”

W Lublinie ścieżka rowerowa kończy się schodami, a miasto nie widzi w tym żadnego problemu. Rowerzysta trafił do szpitala, mieszkańcy alarmują, radny interweniuje — Ratusz odpowiada: „Może w 2026 roku coś zrobimy”. Absurd, który mógł skończyć się tragedią, wciąż czeka na rozwiązanie.

Niebezpieczny absurd na Alei Młodości – rowerzyści kontra schody

Na lubelskim osiedlu Skarpa, wzdłuż Alei Młodości, ścieżka rowerowa kończy się… schodami. Z informacji przekazanych przez władze – nie planuje się szybkich zmian w tej kwestii. Radny Tomasz Gontarz ostrzega, iż to nie tylko kompromitacja, ale przede wszystkim realne zagrożenie dla życia i bezpieczeństwa użytkowników.

Oddam, szukam, pozdrawiam, praca

Sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina

Zobacz posty

Czytelne oznakowanie „remedium” na problemy rowerzystów

Problem dotyczy odcinka od kładki nad ul. Filaretów do ul. Romantycznej. Choć miejsce to zostało „czytelnie oznakowane”, jak przekonuje miasto, nie zapobiegło to wypadkowi z 31 maja 2025 roku, w którym młody rowerzysta trafił do szpitala. Mimo medialnego rozgłosu i licznych apeli, władze miasta odpowiedziały, iż ewentualna przebudowa to „zadanie inwestycyjne” bez funduszy w tegorocznym budżecie.

Krzysztof Kowalik z Porozumienia Rowerowego słusznie zauważył, iż zimą, gdy schody pokryje śnieg, a znaki znikną pod zaspą, tragedia wisi na włosku. Mieszkańcy, cytowani przez media, nazywają to rozwiązanie „absurdalnym” i „groźnym”. Tymczasem lubelski Ratusz zdaje się uważać, iż postawienie znaku „koniec drogi rowerowej” załatwia sprawę. Ciągłość? Bezpieczeństwo? Dostępność? Najwyraźniej to zbyt ambitne cele dla miejskich urzędników.

Zobacz również

Rowerowy absurd w Lublinie. Ścieżka rowerowa „pełna schodów”

Nie zdążysz, stracisz świadczenie z ZUS. To ostatni dzwonek

Kino Perła pod chmurką zaprasza mieszkańców Lublina! Sprawdź, co będzie grane w tym tygodniu

Radny Tomasz Gontarz, który walczy o poprawę infrastruktury rowerowej w Lublinie, nie kryje oburzenia odpowiedzią miasta.

Najważniejsze fakty:

  • Ścieżka rowerowa kończy się schodami – zagrożenie dla użytkowników.
  • Rowerzysta w szpitalu po wypadku w maju 2025 r.
  • Miasto: oznakowanie jest prawidłowe, a na przebudowę „może znajdą się pieniądze w 2026 roku”.
  • Brak planów tymczasowych zabezpieczeń – urzędnicy czekają na „wniosek Policji”.
  • Mieszkańcy i eksperci ostrzegają: zimą będzie jeszcze gorzej.

„To, co dzieje się na Alei Młodości, to nie tylko projektowy bubel, ale i dowód na brak odpowiedzialności władz miasta. Ścieżka rowerowa kończąca się schodami to jak zaproszenie do wypadku, a odpowiedź Ratusza? Czysta kpina. Znaki są, więc problem solved? Nie, drodzy państwo, problemem są schody, które nigdy nie powinny się tam znaleźć! Oczekuję od Prezydenta Żuka natychmiastowych działań: tymczasowego zabezpieczenia trasy i konkretnego planu przebudowy, a nie wymówek o braku budżetu. Lublin zasługuje na infrastrukturę rowerową, która nie będzie obiektem żartów na całą Polskę, tylko realną korzyścią dla mieszkańców. jeżeli miasto nie potrafi tego zapewnić, to może czas na zmiany w Ratuszu?” – mówi radny Gontarz.

Lublin, który szczyci się 180 km ścieżek rowerowych i systemem „Lublin City Bike”, nie może pozwolić sobie na takie wpadki. Ścieżka na Alei Młodości, zamiast wspierać zrównoważoną mobilność, stała się symbolem miejskiej indolencji. Mieszkańcy zasługują na więcej niż biurokratyczne wymówki i obietnice odległe o rok. Panie Prezydencie, czas zejść z piedestału i naprawić ten absurd, zanim kolejni rowerzyści zapłacą zdrowiem za urzędniczą opieszałość. Do 2026 roku daleko, a schody wciąż blisko.

Choć Lublin chwali się rozbudowaną siecią ścieżek i miejskimi rowerami, taki „detal” jak schody na trasie rowerowej stawia pod znakiem zapytania, czy urzędnicy rozumieją ideę bezpiecznej infrastruktury. Mieszkańcy domagają się natychmiastowej reakcji. Czekanie do 2026 roku to igranie ze zdrowiem obywateli.

Idź do oryginalnego materiału