Rowerowy Białystok domaga się zmian na ulicy Jurowieckiej od Tadeusza Truskolaskiego
Stowarzyszenia Rowerowy Białystok złożyło wniosek do prezydenta Tadeusza Truskolaskiego o uwolnienie drogi pieszo-rowerowej przy ulicy Jurowieckiej od nieprawidłowo zaparkowanych samochodów. W liście piszą miedzy innymi o kontrowersjach jakie wzbudza ta ulica:
Ulica Jurowiecka od czasu jej przebudowy wzbudza mieszane odczucia mieszkańców Białegostoku. Z jednej strony wydzielenie buspasów i likwidacja zatok autobusowych poprawiły warunki podróżowania zarówno komunikacją miejską jak i samochodami osobowymi.
Z drugiej strony wycinka rosnących wzdłuż ulicy drzew uczyniła z niej betonową pustynię, a likwidacja przejścia dla pieszych na wysokości Jurowieckiej 40 sprawiła, iż na odcinku ponad 300m od Ronda Faustyny Kowalskiej ulica ta jest nie do przekroczenia dla pieszych.
Ciekawe były zmiany dotyczące osób podróżujących na rowerach. Z początku pozbawiono je bezpiecznego dostępu do ulicy, później jednak udostępniono im buspasy, a z myślą o mniej odważnych rowerzystach w miejsce południowego chodnika wyznaczono drogę pieszo-rowerową.
Takie rozwiązanie można by było uznać za rozsądny kompromis, gdyby nie fakt, iż powstała droga pieszo- rowerowa jest notorycznie zastawiana przez kierowców samochodów – napisali aktywiści.
Stowarzyszenie prosi o uniemożliwienie wjazdu i parkowania na przedmiotowej drodze pieszo-rowerowej poprzez zastosowanie gazonów z roślinnością, stojaków rowerowych i w ostateczności słupków.
Chce wyposażenia Straży Miejskiej w Białymstoku w blokady na koła typu „szczypce”, aby jej funkcjonariusze mogli w efektywny sposób karać nieprawidłowo parkujących kierowców.
Rowerowy Białystok w liście pisze także o : ,,konieczności uświadomienia Komendantowi Straży Miejskiej w Białymstoku Panu Krzysztofowi Kolendzie, iż dalsze lekceważenie zawłaszczania przedmiotowej drogi pieszo-rowerowej przez nielegalnie parkujących kierowców może doprowadzić do podobnej tragedii jak ta ze stycznia 2019 roku, kiedy to kierowca auta dostawczego jadąc po chodniku wzdłuż ul. Marii Skłodowskiej-Curie zabił pieszą”.