Do tragicznego wypadkudoszło w środę, 16 lipca 2029 roku, w Białymstoku. Na alei Józefa Piłsudskiego samochód potrącił jadącą rowerem kobietę. Mimo wysiłków ratowników medycznych i prowadzonej reanimacji, poszkodowana zmarła. Wiadomo, iż kierowca osobówki skręcał w prawo, mając zieloną strzałkę warunkową. Rowerzystka przejeżdżała przez jezdnię, znajdując się na drodze dla rowerów, na zielonym świetle. Tu zasady są jasne: kierowca auta powinien zachować szczególną ostrożność. Zielona strzałka warunkowa do skrętu w prawo oznacza, iż można wjechać na skrzyżowanie i wykonać manewr, ale najważniejsze jest tu słowo "warunkowo" - po upewnieniu się, iż będzie to bezpieczne, bowiem wtedy na sygnalizatorze głównym wyświetla się światło czerwone.
Jak podaje oficer prasowy białostockiej policji, mowa o tak zwanym prawoskręcie z alei Piłsudskiego w ulicę Bohaterów Getta. Zdarzenie miało miejsce przed godziną 15.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierowca Citroena, skręcając w prawo, potrącił jadącą drogą dla rowerów kobietę. Pomimo reanimacji rowerzystka zmarła - informuje młodszy aspirant Agnieszka Skwierczyńska.
88-letni mężczyzna, siedzący za kierownicą osobowego auta, skręcając w prawo, mając zieloną strzałkę warunkową.
Ustalono, ze rowerzystka miała 67 lat.
(PW)