Za nami runda jesienna sezonu 2024/25 Betclic 2 Liga oraz dwa mecze wiosenne rozegrane awansem. Nasz zespół przezimuje na 9 miejscu w tabeli mając zgromadzone 24 punkty. Złożyło się na to 7 zwycięstw, 3 remisy i 9 porażek. Czas przerwy w ligowym graniu to moment na podsumowania. Zebraliśmy więc dla Was kilka opinii obserwatorów tego szczebla rozgrywkowego.
W pierwszej kolejności poprosiliśmy naszych rozmówców o wskazanie meczu Resovii, który zrobił na nich największe wrażenie in plus.
Maciek Szcześniewski z Ligowca zwraca uwagę na inauguracyjną potyczkę z Wieczystą Kraków. Jego zdaniem była to spora niespodzianka poparta solidną grą w defensywie. Pokonanie potentata ligowego z pewnością jest godne odnotowania. Podobnego zdania jest Bartosz Madeja. Były zawodnik Resovii podkreśla, iż w poczynaniach na boisku czuć było w tym meczu pierwszoligowy styl reprezentowany przez nasz zespół. Przypomina także pucharowy pojedynek z Lechem Poznań określając go mianem najlepszego od lat w wykonaniu „Pasiaków”. Także Michał Czajka z Nowin zwraca uwagę, iż zdecydowanie najlepiej wyglądał mecz z Lechem i to nie dlatego, iż zakończył się korzystnym wynikiem dla Resovii tylko w tym spotkaniu naprawdę wszystko grało w rzeszowskim zespole (od skuteczności po koncentrację w obronie). Rywal (choć nie wystąpił może w najmocniejszym składzie), na pewno był ogólnie mocniejszy od wszystkich ligowych rywali Resoviaków. Opinie tę podziela Dominik Pasternak z TVP Sport. „Największe wrażenie – poza meczem z Lechem – zrobił na mnie mecz z Wieczystą. Duże zaangażowanie, ofiarność w obronie i piękna bramka Maćka Górskiego. Idealny początek sezonu”.
Spoglądając na przeciwległy biegun, meczem w którym można było pokusić się zdecydowanie o coś więcej
Zdaniem Maćka Szcześniewskiego było to wyjazdowe starcie z Hutnikiem. Zaznacza on, iż nasz zespół mógł sięgnąć po zwycięstwo na Suchych Stawach, jednak zabrakło skuteczności. Bartosz Madeja przypomina 13 kolejkę i porażkę 2:3 w…wydawać się mogło wygranym już meczu z Podbeskidziem (do przerwy Resovia prowadziła 2:0 przyp. red.). Dominik Pasternak dodaje, iż mimo dużej przewagi w tym meczu na końcu nie udało się go wygrać. Był on bardzo istotny dla układu tabeli i…podciął skrzydła na dalszą część sezonu. Michał Czajka podkreśla, iż tych meczów było niestety kilka, więc ciężko tak naprawdę wskazać jeden. Jego zdaniem były to wszystkie konfrontacje, w których Resovia wypuściła punkty w drugich połowach.
Jak więc nasi rozmówcy podsumowali rundę jesienną w wykonaniu Resovii?
Reprezentant Ligowca określił ją mianem przeciętnej przyznając punktację 5/10. Jego zdaniem Resovia była wielką niewiadomą po spadku, więc aktualne miejsce w środku stawki z szansą na baraże nie jest tragiczne. Podkreśla przy tym, iż z takim potencjałem kadrowym powinno być nieco lepiej.
Z perspektywy byłego zawodnika naszego Klubu na pierwszy plan wysuwa się niewykorzystany potencjał zawodników. Zaznacza on, iż możliwości każdego z graczy były wyższe niż wskazywała sama gra i przede wszystkim wynik.
Dziennikarz Nowin dodaje: „biorąc pod uwagę całość, to jednak poniżej oczekiwań, bo 9. miejsce w tabeli to z pewnością rozczarowanie. Za dużo było też „uprzejmości” wobec rywali, bo niestety defensywa rzeszowskiej drużyny bardzo często rozdawała prezenty. Irytujące z pewnością było to o czym wspominałem wcześniej czyli ta bardzo nierówna gra w przekroju całego spotkania i to zdarzyło się kilka razy. Negatywnie z kolei podchodzi do niej ekspert TVP Sport. Po bardzo dobrym początku później nastąpił duży regres. Kadra z potencjałem na TOP 6 i lepszą grę. Nie wykluczam jednak, iż na wiosnę będzie to wyglądało lepiej – dodaje.
Aktualnie trwa przerwa w treningach. Zawodnicy powrócą do zajęć już pod wodzą nowego trenera 7 stycznia. Przed startem ligi rozegrają także kilka spotkań kontrolnych.
Dziękujemy, iż byliście z nami w 2024 roku. W myśl zasady „razem możemy więcej”, zapraszamy na mecze, które rozgrywać będziemy w nowym roku kalendarzowym. Życzmy sobie, by ten był lepszy od poprzedniego i przyniósł wiele powodów do radości.
Materiał zebrał Paweł Bukała