9 godzin temu
Jest to szansa na powrót regularnych połączeń pasażerskich, których na tym lotnisku w Irlandii nie było od 2016 roku.
Dobra informacja dla pasażerów – popularne irlandzkie linie lotnicze rozważają uruchomienie połączeń z lotniska w Waterford. Jest to szansa na powrót regularnych połączeń pasażerskich, których na tym lotnisku w Irlandii nie było od 2016 roku.
Lotnisko w Waterford
W październiku władze Waterford City and County Council zatwierdziły ambitny plan modernizacji lotniska, o szacunkowej wartości 30 milionów euro.
W planach jest wydłużenie pasa startowego do 2 287 metrów i jego poszerzenie do 45 metrów. Ma to umożliwić lądowanie większych samolotów odrzutowych, a tym samym przyciągnąć przewoźników niskokosztowych i tradycyjnych.
Szef Ryanair, Michael O’Leary, potwierdził, iż firma rozważa uruchomienie nowych połączeń z tego lotniska. Przewoźnik rozważa loty do Londynu, które mogłyby odbywać się dwa lub trzy razy w tygodniu.
Jednocześnie zaznaczono, iż nie planów utworzenia na lotnisku w Waterford bazy dla Ryanair, a ewentualne zwiększenie częstotliwości połączeń będzie zależeć od popytu.
Lotniska w Irlandii
Eksperci podkreślają, iż głównym problemem Waterford Airport jest jego położenie. W zasięgu dwóch godzin jazdy samochodem znajdują się dwa duże porty lotnicze – Dublin i Cork. To właśnie one przyciągają zdecydowaną większość pasażerów dzięki szerszej siatce połączeń i większej częstotliwości lotów.
Z tego powodu wątpliwości budzi ambitny plan władz Waterford, które zakładają, iż w ciągu pięciu lat lotnisko będzie obsługiwać ponad 400 tysięcy pasażerów rocznie. Niektórzy eksperci uznają te prognozy za zbyt optymistyczne.
Dla lokalnej społeczności oraz osób od lat zabiegających o przywrócenie lotów do Waterford, inwestycja jest nadzieją na nowe możliwości podróży oraz impuls dla regionalnej gospodarki.
Czas pokaże, czy uda się przywrócić lotnisku dawną świetność i czy linie lotnicze zdecydują się na dłuższy powrót do tego miejsca.
