Ścieżka pieszo-rowerowa ma połączyć Świdnicę z Pszennem. Są też plany na kontynuację trasy

1 godzina temu

Jest szansa, iż już w przyszłym roku uda się wybudować ścieżkę pieszo-rowerowa wzdłuż drogi krajowej nr 35, na odcinku między Pszennem a skrzyżowaniem z ulicą Przemysłową w Świdnicy. Po wielu latach starań czynionych przez samorządowców, rowerowe zadanie zostało wpisane do inwestycyjnych planów Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

O planach związanych z budową ścieżki pieszo-rowerowej wzdłuż świdnickiego odcinka krajowej „trzydziestki piątki” prezydent Świdnicy poinformowała podczas listopadowej sesji Rady Miejskiej, w trakcie której zawiadomiła o piśmie otrzymanym z wrocławskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Od lat prosiliśmy o realizację takiej inwestycji, która nie leży w gestii miasta, tylko leży właśnie w gestii GDDKiA. Rzecz w skali Polski niewielka, ale w skali naszego miasta i gminy ościennej jest to rzecz bardzo ważna i społecznie potrzebna ze względów bezpieczeństwa – realizacja drogi pieszo-rowerowej pomiędzy miejscowością Pszenno a miastem Świdnica i dalej wzdłuż drogi krajowej nr 35. Dzisiaj brakuje takiego połączenia dla osób poruszających się na piechotę czy jeżdżących rowerami. Ludzie poruszają się tam wąskimi, wydeptanymi ścieżynkami. Jest to niebezpieczne, niedobre – mówiła Beata Moskal-Słaniewska.

Dobra wiadomość jest taka, iż dyrektor [z wrocławskiego GDDKiA] zapewnia, iż pierwszy etap tych prac, tj. odcinek od ulicy Przemysłowej do miejscowości Pszenno, został włączony planu zadań inwestycyjnych na rok 2026. Zabezpieczono kwotę 3 mln złotych. Według naszych wyliczeń, kwota ta w zupełności wystarczy na realizację tego odcinka. Co więcej, dyrektor zapewnia też, iż chce zaplanować kolejny odcinek, zabezpieczając znów 3 mln 100 tys. złotych na jego realizację. Czyli będziemy szli od Pszenna w stronę miasta i być może uda się dojść do ulicy Łukasińskiego – poinformowała prezydent Świdnicy.

Przypomniała przy tym o innej inwestycji rowerowej, której realizację planuje Dolnośląska Służba Dróg i Kolei w ramach projektu Cyklostrada Dolnośląska. – W ramach tego zadania ma być wybudowana kładka nad rzeką Bystrzycą, wzdłuż „trzydziestki piątki”. To najbardziej niebezpieczny odcinek, a przy tym najtrudniejszy i najbardziej kosztochłonny element tej całej trasy. Połączenie sił GDDKiA i DSDiK da taki efekt, iż za kilka lat będziemy mogli się poruszać bezpiecznie – wskazała.

W pierwszej kolejności drogowcy zajmą się jednak odcinkiem łączącym Świdnicę z Pszennem, o realizację którego zabiegał nie tylko świdnicki samorząd, ale również mieszkańcy gminy Świdnica oraz wójt Bartłomiej Strózik. – Propozycja ze strony GDDKiA jest taka, iż zadanie będzie realizowane pod egidą Gminy Miasto Świdnica, czyli my byśmy przejęli rolę inwestora zastępczego, ale z całkowitym pokryciem kosztów z budżetu GDDKiA. Będzie to oczywiście możliwe po zatwierdzeniu budżetu centralnego i budżety GDDKiA. Będzie to procedowane w najbliższych tygodniach i mam nadzieję, iż wszystkie te propozycje zostaną przyjęte i wówczas po nowym roku będziemy mogli przystąpić do prac projektowych, a potem do realizacji. Być może w ciągu roku, czyli do końca roku 2026 ta droga pieszo-rowerowa zostanie już uruchomiona – zapowiedziała Moskal-Słaniewska.

Do którego miejsca w Pszennie zostanie doprowadzona nowa ścieżka? Dopytywał o to radny Wiesław Żurek. – Generalnie miejscem, do którego dotrzemy jest przejazd kolejowy. Dalej sprawa jest trudna, ponieważ przebieg drogi jest, jaki jest. Mówimy cały czas o przebiegu po prawej stronie drogi, jadąc w kierunku Wrocławia, natomiast na wniosek wójta gminy Świdnica będziemy zastanawiać się nad tym, żeby wcześniej zrobić dedykowany przejazd i przejście dla pieszych, co pozwoli przekierować ten ruch rowerowy w stronę przystanku kolejowego i boiska, które tam funkcjonuje. Są to takie punkty, do których rowerzyści i piesi będą chcieli dotrzeć, więc żeby było bezpiecznie takie rozwiązanie byłoby bardzo dobre, a środków jest tyle, iż powinno również na to rozwiązanie wystarczyć – wyjaśniała prezydent Świdnicy.

O planach budowy ścieżki pieszo-rowerowej wzdłuż świdnickiego fragmentu „trzydziestki piątki” mówi się od lat. Jeszcze w 2018 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad deklarowała chęć wybudowania takiej trasy na odcinku od ulicy Sikorskiego w Świdnicy do ulicy Krótkiej w Pszennie. W 2021 roku drogowcy przedstawili ramowy harmonogram inwestycji, który zakładał wykonanie dokumentacji projektowej w latach 2022-2023 oraz realizację robót w latach 2024-2025. Drogowe zadanie nie zostało jednak uwzględnione w Programie Bezpiecznej Infrastruktury Drogowej na lata 2021-2024 z uwagi na ograniczone środki. W 2024 roku dyrekcja wrocławskiego oddziału GDDKiA podtrzymywała zasadność realizacji inwestycji, a w październiku 2025 roku zapowiedziano wpisanie zadania do inwestycyjnych planów Dyrekcji.

/mn/

Idź do oryginalnego materiału